W ogniu stanął pustostan. Strażacy ruszyli do akcji, ale mimo ich pomocy trzy osoby zmarły. Ciało jednej odnaleziono już po ugaszeniu ognia. Dwie pozostałe osoby zmarły pomimo reanimacji. – Dwie inne nieprzytomne osoby wyniesiono z pomieszczeń, podjęto akcję reanimacyjną wspólnie z pogotowiem. Ale lekarz stwierdził zgon – mówi aspirant Piotr Rżysko w rozmowie z TVN.
Z pożarem walczyło pięć wozów strażackich. Na miejscu była obecna również policja i pogotowie. Strażacy otrzymali wiadomość o pożarze po godzinie 2 w nocy i walczyli z ogniem do godziny 5. Nie są znane przyczyny pożaru. Sprawę badają już służby.
Czytaj też:
Szwecji nie pomaga Polska tylko... Unia? Wirtualna Polska o akcji strażakówCzytaj też:
Największe pożary od lat. W ogniu zginęło już 50 osób