Sadownicy domagają się, żeby rząd zareagował w sprawie skrajnie niskich cen skupu owoców. Oczekują, że rząd uruchomi pomoc finansową, a także podejmie wszelkie możliwe działania, by rynek rosyjski stał się na nowo otwarty dla polskich owoców. Zdaniem protestujących rządzący powinni zająć się także „zmową cenową na polskim rynku producentów dżemu i innych przetworów, bo inaczej wkrótce nie będzie już polskich owoców”.
Czytaj też:
Rolnicy protestują w Warszawie. Demonstrują przeciwko niskim cenom skupu produktów rolnych
Jak zaznaczają, np. wiśnia przemysłowa kosztowała 35 groszy za kilogram. Mówią o tym, że ceny skupu są poniżej kosztu zbiorów.
Spadają także ceny malin. W zeszłym roku cena za kilogram wynosiła 4,40 zł. Obecnie przetwórstwo oferuje maksymalnie 2 zł za kilogram malin.