Jak pokazują badania Urzędu Transportu Kolejowego, w drugim kwartale 2018 roku, tylko 68,20% pociągów PKP Intercity przyjechało do stacji docelowej o czasie (dla porównania 88,75% pociągów Przewozów Regionalnych i 87,69% pociągów Kolei Mazowieckim).
Pasażerowie, którzy utkną jednak w opóźnionych pociągach, mogą liczyć na wsparcie ze strony PKP S.A. Jego zakres zależy od przewoźnika, ale, jak czytamy na stronie internetowej z rozkładami pociągów, na dworcach na pasażerów z opóźnionych pociągów (a także na ich czworonożnych podopiecznych) czekają darmowe napoje.
"W związku z panującymi w Polsce upałami przypominamy o zaopatrzeniu się w napoje na czas podróży. W razie ewentualnych opóźnień pociągów powyżej 120 min pasażerowie mogą skorzystać z napojów, które są wydawane na największych dworcach. Grupa PKP pamięta również o podróżujących z opiekunami zwierzętach – na 19 dworcach ustawione są miski z wodą" – ogłoszenie o takiej treści wisi na stronie z rozkładami pociągów. Czy polskie koleje mają się jednak czym chwalić?
"Nie jesteśmy zobligowani"
O informację dotyczącą darmowych napojów dla podróżnych oraz misek z wodą dla zwierząt zapytaliśmy rzecznika PKP S.A. Michała Stilgera. Jak tłumaczy rzecznik, napoje nie są wystawiane na dworcach, ale pasażerowie spóźnionych pociągów mogą zgłosić się np. do punktów informacyjnych albo wybranych punktów gastronomicznych, gdzie otrzymają napoje. Podróżny musi mieć bilet, a pracownik musi wiedzieć o opóźnieniu pociągu.
Darmowe napoje czy poczęstunek wydawane są jednak tylko dla pasażerów, których pociąg spóźni się co najmniej 120 minut. Skąd ten limit? Jak tłumaczy nam Michał Stilger, PKP S.A. nie jest zobowiązane do wydawania takich darmowych napojów żadnymi przepisami, a takie działania wynikają tylko z troski o pasażerów.
Spośród około 600 dworców w całym kraju, pasażerowie na taki darmowy poczęstunek mogą ponadto liczyć tylko na kilkudziesięciu stacjach. Jak tłumaczy nam dalej rzecznik PKP S.A., problemem na pozostałych dworcach jest infrastruktura, gdyż w mniejszych miejscowościach na stacjach często działa jedynie poczekalnia, a przewoźnicy nie utrzymają nawet kas biletowych.
Pasażerowie mogą też liczyć na darmowe napoje w pociągach, o ile w składzie pociągu znajduje się wagon barowy lub wózek gastronomiczny. Jak dowiedzieliśmy się od rzecznik PKP Intercity, pociągi tego przewoźnika dysponują również rezerwą wody pitnej na wybranych dworcach (głównie na stacjach węzłowych), która w razie potrzeby może być dostarczona do opóźnionych pociągów uruchamianych przez PKP Intercity, zwłaszcza w okresie letnim, gdy występują bardzo wysokie temperatury.
Miski pod kontrolą pracownika PKP
Rzecznika PKP S.A. zapytaliśmy też o miski dla zwierząt wystawione na zaledwie 19 (z prawie 600) dworcach w całym kraju.
– To inicjatywa naszej Fundacji Grupy PKP. Na 19 dworcach udało nam się wystawić miski dla zwierząt, są one pod kontrolą pracowników PKP, którzy uzupełniają wodę – tłumaczy nam Michał Stilger.
W odpowiedzi na pytanie, dlaczego na pozostałych kilkuset stacjach miski się nie pojawiły, rzecznik poinformował nas, że są one stawiane tam "gdzie jest najwięcej pasażerów, gdzie mamy (PKP S.A. - red) swoich pracowników, którzy są w stanie uzupełniać zapasy wody" i zapewnił, że opinie pasażerów ws. inicjatywy są bardzo pozytywne.
Czytaj też:
Rzecznik PKP S.A.: Do wydawania napojów nie jesteśmy zobligowani, ale zależy nam na dobru pasażerówCzytaj też:
Harcerze wysadzeni z pociągu. Przez błąd w nazwisku