Morawiecki: Opozycja boi się gniewu społecznego. Niech nie straszy

Morawiecki: Opozycja boi się gniewu społecznego. Niech nie straszy

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Źródło: PAP / Artur Reszko
– Oni raz mówią, że zlikwidują program 500+, innym razem mówią, że nie zlikwidują, bo się boją po prostu gniewu społecznego. My mówimy, że jesteśmy konsekwentni (...) Niech opozycja nie straszy, straszą od trzech lat, słabo niestety liczą. Liczą tak samo jak zarządzali budżetem państwa przez osiem lat. Tak zarządzali, że skonsumowali 160 miliardów złotych z OFE, a dług przyrósł dwukrotnie – mówił premier Mateusz Morawiecki w programie „Wydarzenia i opinie” Polsat News.

Szef rządu ocenił, że Platforma Obywatelska tolerowała "to złodziejstwo, tę niefrasobliwość, ale też oczywiście ten wyciek podatków, jak przez dziurawy garnek, do wszystkich możliwych mafii, polskich i zagranicznych". – My pokazaliśmy, że rzeczywiście złodzieje okradali Polskę i byliśmy tą ekipą polityczną, która potrafiła odzyskać te miliardy, które wypływały i przekazać je społeczeństwu. Uderz w stół to nożyce się odezwą (...) Poprzednicy nic nie przygotowali. Byłem w Ministerstwie Finansów. Tylko mój poprzednik Paweł Szałamacha i nasi ministrowie zabrali się za wszystkie tematy, takie jak split payment, kontrola na rachunkach bankowych, JPK, my to zaczęliśmy dopiero wrażać i efekt jest oczywiście piorunujący – wskazywał.

Mateusz Morawiecki potwierdził, że prezes PiS Jarosław Kaczyński będzie bardzo mocno zaangażowany w kampanię wyborczą przed wyborami samorządowymi. – Ta kampania i te wybory są niezwykle ważne. One potwierdzą możliwość dalszego zmieniania Polski i naprawy RP na poziomie samorządu terytorialnego – dodał.

"Większość państw przekonaliśmy do naszych racji"

Premier stwierdził również, że ws. sporu o reformę sądownictwa, to instytucje unijne zaczynają przyznawać nam rację. – Wiceprzewodniczący Timmermans przyznał kilka tygodni temu w wywiadzie, że nie chce kierować tej sprawy do rozstrzygnięcia na Radę UE. To dziwne, ale mnie to nie zaskakuje, ponieważ większość państw przekonaliśmy do naszych racji, że wymiar sprawiedliwości należy reformować, że reforma należy do wyłącznych kompetencji państw członkowskich – powiedział.

– W 2007 roku Platforma miała w swoim programie powołanie 22 osób z 25 członków KRS przez Sejm. Potem od tego odeszli, bo oni słyną z tego, że jest program wyborczy to jedno, a rzeczywistość to drugie – punktował Morawiecki.

– Sędziowie Sądu Najwyższego, którzy we własnej sprawie próbują zawiesić ustawę... takiej rzeczy jeszcze nie było. Postępujemy zgodnie z konstytucją, prawem (...) Polacy nie lubią donosicielstwa i nie mam obaw, że będziemy stać przed takim dylematem dot. wyroku TSUE. Jesteśmy prymusem w tym zakresie; jesteśmy bardzo dobrym krajem członkowskim UE – dodał.

Źródło: Polsat News
Czytaj także