Powraca sprawa zakładu w Pieńsku

Powraca sprawa zakładu w Pieńsku

Dodano: 
Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Jacek Turczyk
Prezydent zorganizował dziś spotkanie, na którym dyskutowano nad możliwością uratowania zakładu UniMould S.A z Pieńska.

twitter

Na stronie Kancelarii Prezydenta czytamy, że oprócz prezydenta w spotkaniu wziął udział Minister Inwestycji i Rozwoju Jerzy Kwieciński, Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbieta Rafalska, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Marzena Machałek, Wojewoda Dolnośląski Paweł Hreniak i Starosta Zgorzelecki Urszula Ciupak. Prezydentowi towarzyszyli ponadto Sekretarz Stanu w KPRP Błażej Spychalski oraz Sekretarz Stanu w KPRP Adam Kwiatkowski.

Wiadomo, że podczas spotkania ustalono, że sprawą zajmie się wojewoda Paweł Hreniak, który spróbuje skontaktować się z kierownictwem zakładu i zaproponuje spotkanie.

Wpadka prezydenta

Kilka dni temu było głośno o zaskakującej wypowiedzi prezydenta, jak padła podczas wizyty w Zgorzelcu.

W tłumie osób, które przyszły na spotkanie z głową państwa, był krzyczący mężczyzna. Próbował on zwrócić uwagę prezydenta na problemy odlewni w Pieńsku. – 230 osób straci pracę! Był pan tam 10 lat temu! Zamykają największy zakład pracy w Pieńsku! – krzyczał.

Początkowo Andrzej Duda nie reagował, idąc dalej i ściskając dłonie mieszkańców Zgorzelca. Mężczyzna jednak nie odpuszczał i wciąż krzyczał. Wtedy prezydent zwrócił się do niego, odpowiadając: – Proszę się nie martwić, otworzą następny.

Nagranie wywołało falę komentarzy w mediach społecznościowych. Część internautów porównało tę sytuację z wypowiedzią Bronisława Komorowskiego, który na pytanie młodego mieszkańca Warszawy, jak żyć za 2 tys. zł, odpowiedział: – Wziąć kredyt, zmienić pracę.

Czytaj też:
Zamykają zakład pracy? Otworzą następny. Wpadka Andrzeja Dudy
Czytaj też:
Prezydent: Nie dopuścimy do tego, żeby ludzie mówili, że Polska jest państwem niesprawiedliwym

Źródło: Kancelaria Prezydenta
Czytaj także