"Uroczystości pisowskie", "marsz hańby". 11 listopada oczami Niesiołowskiego

"Uroczystości pisowskie", "marsz hańby". 11 listopada oczami Niesiołowskiego

Dodano: 
Stefan Niesiołowski
Stefan Niesiołowski Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Stefan Niesiołowski zamieścił na Facebooku dosadny wpis dotyczący obchodów setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę.

"​Oficjalne uroczystości pisowskie w Warszawie, a przede wszystkim marsz środowisk nacjonalistycznych, rasistowskich i kryptofaszystowskich trudno nazwać inaczej niż jako marsz hańby" – stwierdza poseł koła PSL-UED. W niedzielę ulicami Warszawy przeszedł biało-czerwony marsz, a także marsz narodowców. Choć oficjalnie zgromadzenia były dwa, praktycznie udało się zorganizować jeden, wspólny marsz. Udział wzięło w nim 250 tys. osób.

Czytaj też:
Tego nie zobaczysz w TVN-ie. Wyjątkowe nagranie z warszawskiego marszu

"Polska powstawała w 1918 roku po 123 latach niewoli jako demokratyczna republika, a dziś stała się odrażającą dyktaturą z reżimową cenzurą, prześladowaniem ludzi o odmiennych poglądach, fałszowaniem historii, zamachem na niezależność sądownictwa, podporządkowaniem rządowi, a w zasadzie Kaczyńskiemu, służb specjalnych, policji, wojska, władzy ustawodawczej itp. Miał być wspólny marsz wszystkich środowisk po trasie wyznaczonej przez nacjonalistów i ich kumpli ochraniany przez policję i wojsko, a w zamian za to nacjonaliści i spółka mieli nie używać rac i nie wznosić skandalicznych kompromitujących nasz kraj okrzyków i haseł. Wszystko to wzięło w łeb" – pisze Stefan Niesiołowski.

facebook

Źródło: Facebook
Czytaj także