"Nie wszystkie kobiety mają waginę". Feministyczna sztuka wycofana, bo wyklucza "kobiety z penisem"

"Nie wszystkie kobiety mają waginę". Feministyczna sztuka wycofana, bo wyklucza "kobiety z penisem"

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Granice absurdu i poprawności politycznej przekroczone po raz kolejny. Tym razem w Michigan.

Funkcjonujące przy Uniwersytecie Michigan Centrum Zasobów Kobiecych podjęło decyzję o zdjęciu z afisza feministycznej sztuki "Monologi waginy". Powód? "Wykluczający charakter" spektaklu. Na taki problem wskazali uczestnicy ankiety dot. "Monologów waginy". W badaniu prowadzonym przez Centrum w roku akademickim 2017/2018 udział wzięli studenci Uniwersytetu.

Respondenci ankiety, którzy sprzeciwiali się produkcji, konsekwentnie wskazywali, że obawiają się, iż w sztuce skupiono się jedynie na kobietach deklarujących się jako kobiety – w sensie fizycznym i psychicznym. Zdaniem krytyków sztuki, brakuje tam elementów odnoszących się do kobiet trans, czyli np. takich, które mają penisy. Centrum Zasobów Kobiecych przekazało, że spektakl nie będzie już wystawiany. W grę nie wchodzi modyfikacja scenariusza.

"Uważamy, że podjęcie tej decyzji jest zgodne z misją Centrum, która dotyczy propagowania i doceniania różnego rodzaju kobiecości (...) Chcemy wspierać i umacniać pozycję studentów reprezentujących mniejszości" – tłumaczy Centrum Zasobów Kobiecych.

"Monologi waginy" to powstała w 1997 r. sztuka feministycznej działaczki Eve Ensler, w której autorka wciela się w serię narracji pierwszoosobowych, prezentujących kobiety mówiące o swoich waginach.

Źródło: mlive.com
Czytaj także