Burza po słowach Glińskiego o Żydach i PiS. Reakcja ministra

Burza po słowach Glińskiego o Żydach i PiS. Reakcja ministra

Dodano: 
Prof. Piotr Gliński na posiedzeniu rządu
Prof. Piotr Gliński na posiedzeniu rządu Źródło: Flickr / Kancelaria Premiera / Domena Publiczna
Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin komentował w radiowej Trójce głośny wywiad wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego.

Czytaj też:
"Mamy być traktowani jak Żydzi przez Goebbelsa". Mocne słowa Glińskiego o opozycji

W rozmowie z tygodnikiem "Wprost" Gliński stwierdził, że pod względem werbalnym Prawo i Sprawiedliwość jest traktowane przez opozycję jak Żydzi przez hitlerowską propagandę.

– Język, którym mówi się o PiS, ma wykluczać, unicestwiać, ma nas odczłowieczać, delegitymizować, mamy być tak traktowani jak Żydzi przez Goebbelsa. Ma wzbudzać do nas obrzydzenie – stwierdził polityk.

Słowa wicepremiera wywołały falę komentarzy i przebiły się nawet do zagranicznych mediów, głównie izraelskich i amerykańskich. Gliński był cytowany m.in. przez Żydowską Agencję Telegraficzną (JTA) oraz "Washington Post".

"Nie było ani chwili spokoju"

Jacek Sasin, pytany o tę sprawę w radiowej Trójce, ocenił, że "od momentu wygrania wyborów przez PiS nie było ani chwili spokoju i ani jednej szansy nie dano rządowi, żeby mógł spokojnie pracować".

– Przywykliśmy. Trudno, żeby ciągle nadstawiać tylko drugi policzek. Trzeba podejmować polemikę - szczególnie wtedy, kiedy te zarzuty są kłamliwe, a tak jest bardzo często – stwierdził minister.

Przypomniał m.in. słowa szefa PO Grzegorza Schetyny, który mówił o "pisowskiej szarańczy". – Ten język debaty publicznej, jaki narzuciła opozycja, jest jednak czymś nowym w Polsce. Od czasu upadku komunizmu takiego natężenia słownej agresji nie było – przekonywał Sasin.

Czytaj też:
Sasin o aferze KNF: Kaczyński wie, jak było naprawdę

Źródło: Polskie Radio
Czytaj także