Brudziński dementuje doniesienia o wcześniejszych wyborach. I apeluje do dziennikarza

Brudziński dementuje doniesienia o wcześniejszych wyborach. I apeluje do dziennikarza

Dodano: 
Joachim Brudziński, PiS
Joachim Brudziński, PiSŹródło:TVN24 screen
"Dziennik Gazeta Prawna" piórem Piotr Zaremby opisuje, że rząd bierze pod uwagę rozpisanie wcześniejszych wyborów parlamentarnych. Zwolennikiem takiego rozwiązania ma być minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński.

"Dziennik Gazeta Prawna" poinformował, że podczas serii narad partii rządzącej, jakie odbyły się w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej po nagłośnieniu sprawy rzekomej korupcji w KNF, padł pomysł zorganizowania przedterminowych wyborów. "Padł argument: oskarżenia Leszka Czarneckiego i Romana Giertycha plus ewentualne inne nagrania wymierzone w prawicę mogą się zmienić w niekończący się serial" – pisze Piotr Zeremba.

I dalej: "Pojawiają się też inne racje, niezwiązane już z aferą. Choćby taka, że w wyborach europejskich PiS wypadnie słabiej, co z kolei będzie rzutowało na wybór parlamentu. – Zróbmy wybory szybko, korzystając z nieuchwalenia budżetu – namawia zwłaszcza Joachim Brudziński. Inni są jednak ostrożniejsi. Przekonują, że pamięć ludzka jest krótka, a wrażenie wywołane bankowym skandalem może się szybko zatrzeć. Za to teraz kampania odbywałaby się w cieniu tej właśnie historii".

Do sprawy odniósł się szef MSWiA.

twitter

Źródło: Twitter / Dziennik Gazeta Prawna
Czytaj także