O Polsce w PE. Bodnar: Jestem zwolennikiem reformy sądownictwa, ale zgodnie ze standardami

O Polsce w PE. Bodnar: Jestem zwolennikiem reformy sądownictwa, ale zgodnie ze standardami

Dodano: 
Parlament Europejski
Parlament Europejski Źródło: PAP/EPA / OLIVIER HOSLET
Jako Rzecznik Praw Obywatelskich monitoruję sytuację w Polsce – mówił Adam Bodnar, który podczas wysłuchania przed Komisją ds. wolności obywatelskich PE, oceniał zmiany jakie mają miejsce w naszym kraju w ostatnich latach.

twitter

– Jestem zwolennikiem reformy sądownictwa, ale te reformy muszą spełniać standardy i nie mogą wpływać na podział władzy – mówił Bodnar w PE. Jak tłumaczył dalej polski RPO, ofiarami ewentualnych nieodpowiedzialnie przeprowadzanych reform są obywatele, mniejszości i niezawisłe sądy. – Obywatele nie mogą obecnie liczyć na niezależne sądy – podkreślił Bodnar.

Dalej rzecznik mówił m.in. o Trybunału Konstytucyjne w Polsce, sędziach przeniesionych w stan spoczynku i sytuacji mediów publicznych, w obliczu zbliżających się wyborów.

twitter

Timmermans o sytuacji w Polsce

– Muszę państwa poinformować, że niestety, do dzisiaj żadne z obaw Komisji, wyrażone w jej uzasadnionej propozycji, nie zostały rozwiązane przez stronę polską. Systematyczne zagrożenie praworządności nadal istnieje – mówił podczas wysłuchania Polski wiceszf KE Frans Timmermas, ktory przemawiał przed Adamem Bodnarem.

Wiceszef KE odniósł się także do wniosku Zbigniewa Ziobry do polskiego Trybunały Konstytucyjnego – przypomnijmy, że pod koniec października minister sprawiedliwości skierował do TK zapytanie dotyczące zgodności art. 267 Traktatu o Funkcjonowaniu UE z polską konstytucją. – Prokurator generalny i minister sprawiedliwości poprosił Trybunał Konstytucyjny o decyzję ws. niekonstytucyjności decyzji TSUE, w odniesieniu do stanu i organizacji polskiego sytemu sądowego. Ten wniosek ministra sprawiedliwości podważa podstawy istnienia Unii Europejskiej – komentował Timmermans.

Czytaj też:
Wysłuchanie Polski przed TSUE. Nieoficjalnie: Decyzja zapadnie w ciągu kilku tygodni

Źródło: europarl.europa.eu
Czytaj także