Zybertowicz: Rosyjska agentura weszła w elity Zachodu jak w masło

Zybertowicz: Rosyjska agentura weszła w elity Zachodu jak w masło

Dodano: 
Władimir Putin
Władimir PutinŹródło:Flickr/Jedimentat44/CC BY 2.0
Rosyjskie działania agenturalne jak w masło weszły w elity państw zachodnich – uważa prof. Andrzej Zybertowicz.

Doradca prezydenta Andrzeja Dudy był jednym z gości niedzielnego programu "Woronicza 17" w TVP Info, gdzie rozmawiano o zaostrzeniu konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.

– Zachód po końcu zimnej wojny, a zwłaszcza po zamachu terrorystycznym 11 września, popełnił błąd strategiczny w diagnozowaniu zagrożeń i budowaniu systemu bezpieczeństwa. Uznano, ze nie ma zagrożeń ze strony Rosji, a głównym zagrożeniem jest terroryzm – tłumaczył Zybertowicz.

Profesor powiedział, że większość sił wywiadów i kontrwywiadów skierowano zatem na kierunek zagrożeń terrorystycznych, co spowodowało, że "rosyjskie działania agenturalne, w tym agentury wpływu, jak w masło weszły w elity państw zachodnich".

– Te elity zostały jednymi metodami, Gazpromu, skorumpowane, innymi działaniami - przez fundacje, konferencje, inicjatywy - oswojone. Mamy do czynienia z ograniczoną zdolnością elit zachodnich do przeciwstawienia się agresywnej polityce – podkreślił Zybertowicz.

Jako przykład "rozmiękczania elit Zachodu" podał budowę Nord Stream 2.

– Zachód jest światem otwartym, dodatkowo głęboko agenturalnie spenetrowanym. Rosja jest światem zamkniętym, którego poziom penetracji wywiadowczej jest, jak sądzę, płytszy. Ta asymetria informacji powoduje większą śmiałość Rosji w testowaniu, na ile Zachód jest zdolny płacić cenę za obronę swojej wolności – mówił prezydencki doradca.

Czytaj też:
Tajne informacje w książce Sikorskiego? "To ujawnienie tajemnicy państwowej"

Źródło: TVP Info
Czytaj także