Kwaśniak odniósł się do kontrowersyjnych słow senatora PiS. – Nie zawsze jest tak, że bandyta bije tego dobrego – miał powiedzieć o pobiciu Wojciecha Kwaśniaka, byłego wiceszefa Komisji Nadzoru Finansowego, Grzegorz Bierecki.
– Ja się czułem zagrożony, a teraz w momencie, kiedy przedstawiciele państwa mówią i robią takie rzeczy czuję się zagrożony tym bardziej –mówił w Radiu ZET Kwaśniak. – Cztery lata temu, gdy zostałem pobity, państwo mnie chroniło. Dzisiaj to państwo jest represyjne wobec mnie. Ja pracowałem dla tego państwa – dodawał.
Jak zaznaczył, na chwilę obecną nie rozważa pozwu przeciwko senatorowi Biereckiemu. – Na razie nie biorę pod uwagę wytoczenia procesu senatorowi Biereckiemu za jego słowa. Mój pełnomocnik wszystko jednak skrzętnie notuje – zaznaczył.
W 2014 r. Wojciech Kwaśniak został pobity w związku ze śledztwem w sprawie SKOK Wołomin, które wszczęto dzięki staraniom KNF. 6 grudnia CBA zatrzymało siedem osób z byłego kierownictwa Komisji, w tym Kwaśniaka. Prokuratura nie zdecydowała o zastosowaniu wobec nich aresztu.
Czytaj też:
Kontrowersyjna wypowiedź senatora PiS. Platforma oburzonaCzytaj też:
Interwencja RPO ws. zatrzymania Wojciecha KwaśniakaCzytaj też:
Sasin: W sprawie Kwaśniaka nie ma wątpliwości. Jest ofiarą