Sprawa byłego wiceszefa KNF. Czy minister powinien przeprosić?

Sprawa byłego wiceszefa KNF. Czy minister powinien przeprosić?

Dodano: 
Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości
Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości Źródło: Flickr / Kancelaria Premiera / Domena Publiczna
47,9 proc. badanych uważa, że Zbigniew Ziobro powinien przeprosić za stwierdzenie, że Wojciecha Kwaśniaka pobito, bo KNF "przez lata rozzuchwalała przestępców" – wynika z sondażu przeprowadzonego dla portalu dziennika "Rzeczpospolita".

W 2014 r. były wiceszef Komisji Nadzoru Finansowego Wojciech Kwaśniak został pobity w związku ze śledztwem w sprawie SKOK Wołomin, które wszczęto dzięki staraniom KNF. 6 grudnia tego roku CBA zatrzymało siedem osób z byłego kierownictwa Komisji, w tym Kwaśniaka. Prokuratura nie zdecydowała o zastosowaniu wobec nich aresztu.

Zbigniew Ziobro, odpowiadając w TVP Info na pytanie, czy zasadne było zatrzymanie siedmiu urzędników KNF, odparł, że "być może Wojciech Kwaśniak został zaatakowany, bo Komisja Nadzoru Finansowego przez lata rozzuchwalała przestępców".

– KNF przez długi czas rozzuchwalała przestępców, pozwalając im w sposób bezkarny wyprowadzać miliardy złotych kosztem 85 tys. ludzi, którzy złożyli tam swoje oszczędności życia. W tej sytuacji rozzuchwalenie przestępców narastało. My mamy za zadanie zbadać, dlaczego tak się działo – mówił minister sprawiedliwości. Sprawa wywołała falę krytycznych komentarzy.

Agencja badawcza SW Research zapytała ankietowanych, czy "Ziobro powinien przeprosić za stwierdzenie, że byłego zastępcę szefa KNF Wojciecha Kwaśniaka w 2014 roku pobito, gdyż KNF rozzuchwaliła bandytów?". Wyniki badania opublikował portal rp.pl.

Z sondażu wynika, że według 47,9 proc. respondentów minister sprawiedliwości powinien przeprosić. Przeciwną opinię ma na ten temat 19,9 proc. Z kolei 35,2 proc. ankietowanych wybrało odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć".

Badanie opublikowane na stronie internetowej "Rzeczpospolitej" przeprowadzono w dniach 18-19 grudnia 2018 roku na próbie 800 osób reprezentatywnej dla populacji Polski pod względem płci, wieku i miejsca zamieszkania.

Czytaj też:
Kontrowersyjna wypowiedź senatora PiS. Platforma oburzona

Źródło: Rzeczpospolita
Czytaj także