Śmieciowy dramat w Warszawie. Radny PiS publikuje zdjęcia

Śmieciowy dramat w Warszawie. Radny PiS publikuje zdjęcia

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay
Nie od dziś mówi się o problemie Warszawy ze śmieciami, a dokładniej ich wywozem. Są dzielnice, w której śmietniki są przepełnione, a odpady składowane są obok pojemników.

Warszawski radny Prawa i Sprawiedliwości opublikował na Twitterze zdjęcia przedstawiające śmietniki na Mokotowie. "Dziękuję za każdy sygnał. Tak dziś wygląda Mokotów. Aż strach pomyśleć co będzie w styczniu z odbiorem odpadów" – napisał Ozdoba.

twitter

Do wpisu warszawskiego radnego odniosła się dziennikarka Agnieszka Gozdyra.

twitter

Od 1 stycznia będą obowiązywać nowe przepisy dot. wywozu śmieci. Chodzi m. in. o segregację odpadów. Śmieci zostaną podzielone na 5 kategorii: papier, metale i tworzywa sztuczne, szkło, bioodpady (odpady kuchenne) i tzw. śmieci zmieszane. Brakuje operatorów wywozu śmieci.

"Wszystko wskazuje na to, że obsługą wywozu śmieci zajmie się przez pierwsze miesiące nowego roku MPO. Problem polega na tym, że firma już raz przejęła obowiązki obsługującej do sierpnia tego roku Mokotów firmy Lekaro. Efektem były przepełnione kosze i problem z ich terminowym opróżnianiem. Miejskie przedsiębiorstwo nie miało ani wystarczającej liczby śmieciarek, ani ludzi. Na domiar złego bunt podnieśli pracownicy, grożąc strajkiem" – pisuje portal warszawa.naszemiasto.pl.

Źródłem problemów jest drożejąca obsługa wywozu odpadów oraz nieporadność władz stolicy, które nie są w stanie wypracować odpowiedniego modelu finansowania. "W budżecie na rok 2019 znalazło się 622 mln, które ma być przeznaczone na wydatki związane z wywozem śmieci. Jednak kwota, którą z tego mają pokryć mieszkańcy to 567 złotych. Oznacza to, że powstałą dziurę między oczekiwaniami a ekonomiczną rzeczywistością również będą musieli załatać mieszkańcy" – wskazuje portal.

Źródło: Twitter / warszawa.naszemiasto.pl
Czytaj także