27-latek w okrutny sposób zamordował swoją dziewczynę. Jest wyrok sądu

27-latek w okrutny sposób zamordował swoją dziewczynę. Jest wyrok sądu

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjneŹródło:PAP / Tytus Żmijewski
Proces Mateusza C. odbywał się za zamkniętymi drzwiami. 27-latek wiosną ubiegłego roku zabił swoją partnerkę, a jej ciało schował do walizki. Następnie próbował popełnić samobójstwo.

O losie 27-latka zadecydował wczoraj Sąd Okręgowy w Lublinie. Mateusz C. został skazany za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, sąd nie znalazł w jego sprawie żadnych okoliczności łagodzących. 27-latek usłyszał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności, ma też zapłacić rodzicom zamordowanej dziewczyny zadośćuczynienie w wysokości 250 tys. złotych.

Szokująca zbrodnia w Lublinie

Do zabójstwa doszło w nocy z 5 na 6 maja 2017 roku, w bloku przy ul. Bursztynowej w Lublinie. O sprawie policję poinformowała matka Mateusza C., kiedy ten zadzwonił do niej i przyznał się do zabicia swojej dziewczyny.

25-letni wówczas mężczyzna miał pokłócić się z Kamilą N. po powrocie z imprezy. Mężczyzna zacząć ją dusić, następnie wielokrotnie uderzył kobietę tłuczkiem do mięsa oraz czterokrotnie ugodził ją nożem w klatkę piersiową. Ciało zamordowanej próbował schować do walizki. Zdenerwowany zadzwonił do swojej matki i przyznał się do morderstwa.

Kiedy kobieta poinformowała policja, służby przyjechały do bloku gdzie doszło do morderstwa. Mateusza C. funkcjonariusze zauważyli na parapecie okna, na jedenastym piętrze. Mężczyzna stwierdził, że nie chce iść do więzienia i woli popełnić samobójstwo.

Pomimo prób służb, aby złapać 27-latka (pod okno podstawiono skokochron), mężczyzna podszedł do innego okna i skoczył w miejscu, gdzie nie było służb. Wpadł na rosnące pod oknami drzewa i przeżył upadek. Po długim pobycie w szpitalu został przesłuchany, uczestniczył w procesie, a teraz trafi do więzienia.

Czytaj też:
Czy morderca Adamowicza przygotowywał się do zamachu?

Źródło: Polsat News / dziennikwschodni.pl
Czytaj także