– Okazuje się, że można wygrać, można dochodzić swoich praw i można to robić skutecznie. Miałam lekką nadzieję, ale nie spodziewałam się, że w pełnym zakresie mój pozew zostanie uwzględniony. To precedensowy wyrok. Jestem wzruszona – mówiła aktorka po ogłoszeniu wyroku, podaje serwis tvnwarszawa.tvn24.pl. – Ludzie, mamy moc – podkreślała Wolszczak w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Artystka już wcześniej zapowiedziała, że pieniądze przekaże na cele charytatywne.
Wolszczak kontra Skarb Państwa
Aktorka pozwała Miasto Stołeczne Warszawa (ten pozew został wycofany) oraz Skarb Państwa oskarżając władze, że naruszyły jej dobra osobiste, nie walcząc skutecznie z zanieczyszczeniem powietrza w Polsce. "Smog po prostu nas zabija. Trzeba stanąć na głowie, żeby rządzący zajęli się tym problemem" – mówiła Grażyna Wolszczak z rozmowie z tabloidem "Fakt".
"Sprawdzam codziennie raport smogowy i jakoś się dostosowuję. W przypadku wysokiego stężenie pyłów rakotwórczych staram się jak najkrócej przebywać na zewnątrz. Nie noszę jeszcze maseczki, ale kto wie" – tłumaczyła aktorka składając pozwy.
W styczniu br. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował, że Wolszczak wycofała się z pozwu wobec władz Warszawy.
Czytaj też:
"Czuję się coraz bardziej osaczona". Wolszczak kontra Skarb Państwa