Rosja chce się odciąć od światowego Internetu
  • Marek BudziszAutor:Marek Budzisz

Rosja chce się odciąć od światowego Internetu

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / suicide
Rosyjski rząd poparł projekt ustawy przewidującej możliwość odłączenia rosyjskiego internetu od światowej sieci. Przewiduje on m.in. blokowanie niewygodnych dla władz treści.

Jednak odmiennie niźli do tej pory, kiedy blokowano nadawców biorąc pod uwagę ich adresy IP, co okazało się kosztowne i nieskuteczne, nowa regulacja przewiduje możliwość wprowadzenia blokad biorąc pod uwagę geograficzne położenie serwerów. Zdaniem wypowiadających się w rosyjskiej prasie specjalistów wprowadzenie w życie tego rodzaju regulacji umożliwi władzom nawet całkowite odcięcie rosyjskich użytkowników Internetu od światowych zasobów.

Jeszcze w grudniu ubiegłego roku przewodniczący jednej z komisji wyższej izby rosyjskiego parlamentu Andrieja Kliszas oraz deputowany do rosyjskiej Dumy Andriej Ługowoj, oskarżanego przez brytyjskie władze o otrucie Aleksandra Litwinienki, złożyli projekt ustawy który formalnie gwarantować ma bezpieczeństwo rosyjskiego internetu w związku z, jak to określono, „agresywnymi” działaniami Stanów Zjednoczonych. Pomysłodawcy chcieli aby pierwsze czytanie odbyło się już w lutym, teraz jednak w związku ze stanowiskiem władz termin ten wydaje się zagrożony. Popierając kierunek prac, rosyjski rząd domaga się wskazania źródeł finansowania z których pokryte zostaną niezbędne inwestycje w sprzęt potrzebny operatorom sieci, po to aby, móc w razie potrzeby blokować niepożądany ruch. Konieczność wniesienia poprawek w projekcie ustawy, najprawdopodobniej, jak się uważa, spowolni jej uchwalenie, nie odwróci jednak głównego kierunku prac.

Jak zauważają autorzy z międzynarodowej grupy obrońców prawa Agora, którzy przygotowali opublikowany właśnie raport na temat Wolności internetu w 2018 roku, w Rosji w 2018 roku odnotowano 662 842 przypadki jej naruszenia, 5,7 razy więcej niźli rok wcześniej. Większość naruszeń miała miejsce w związku z podejmowanymi przez rosyjskie władze próbami blokowania niewygodnych treści. Przy czym autorzy opracowania zauważają zmianę taktyki rosyjskich władz w tym względzie. „Uznawszy – piszą w komunikacie dla prasy -,że blokowanie na poziomie internet-providerów jest nieefektywne oraz wziąwszy pod uwagę reputacyjne straty jakie stają się udziałem organów władzy w sytuacji prześladowania użytkowników sieci na masową skalę, rosyjskie władze mają nadzieję kontrolować Internet, zmuszając do współpracy wielkie serwisy i monopolizując rynek dostępu do internetu”.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także