Protestował pod TVP, teraz dostaje groźby. PO-KO składa zawiadomienie do prokuratury

Protestował pod TVP, teraz dostaje groźby. PO-KO składa zawiadomienie do prokuratury

Dodano: 
Warszawa: Protest przed siedzibą TVP Info
Warszawa: Protest przed siedzibą TVP InfoŹródło:PAP / Radek Pietruszka
– Zostanie złożone zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby zarządzające TVP, które przetwarzały dane osobowe, choć ich przetwarzanie nie było dopuszczalne – tłumaczyła dzisiaj w Sejmie Kamila Gasiuk-Pihowicz, odnosząc się do materiału, który wczoraj opublikowały „Wiadomości”.

We wczorajszym „Wiadomości” TVP dziennikarze opublikowali wizerunki, imiona i nazwiska osób protestujących pod siedzibą Telewizji Polskiej na Placu Powstańców Warszawy (chodzi o protest, w trakcie którego zablokowano samochód Magdaleny Ogórek). W materiale pojawiła się też informacja na temat miejsca pracy jednej z protestujących kobiet.

Materiał z danymi protestujących wzbudził szereg komentarzy, wiele osób mówiło nawet o medialnym linczu i próbach „zaszczucia demonstrantów”. Wśród opisanych przez TVP osób był m.in., Dawid Winiarski, który dzisiaj miał wystąpić w programie Jacka Nizinkiewicza „RZECZoPOLITYCE”.

twitter

„Gość odwołał swoją wizytę w porannym programie. Po emisji materiału Wiadomości TVP dostaje masowo groźby zabicia, pobicia i gwałtu oraz wyzwiska. Zgłosił sprawę policji i nie jest w stanie wyjść jutro z domu i pojawić się w redakcji. Wiadomości TVP, zadowoleni?” – poinformował wczoraj późnym wieczorem Nizinkiewicz.

Do sprawy odnieśli się też politycy PO-KO. – Odnosząc się do wczorajszego wydania „Wiadomości” w TVP chcielibyśmy bardzo jasno stwierdzić, że upublicznienie wizerunków osób protestujących wraz z imieniem, nazwiskiem czy miejscem pracy to jest po prostu próba zaszczucia tych ludzi próba medialnego linczu i działanie całkowicie bezprawne – mówiła podczas konferencji w Sejmie wiceszefowa klubu Kamila Gasiuk-Pihowicz.

– TVP wystąpiła w roli policji, prokuratury, sądu i jednocześnie jest na to tylko jedno określenie: samosąd. Takie działania nie mieszczą się w żadnych granicach, nie mają nic wspólnego z pracą dziennikarską ani ze zwykłą ludzką przyzwoitością (…) „Wiadomości” naruszyły także prawo do ochrony życia prywatnego i każdy poszkodowany będzie mógł się domagać odszkodowania w postępowaniu cywilnym. Chciałabym także poinformować, że zostanie złożone zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby zarządzające TVP, które przetwarzały dane osobowe, choć ich przetwarzanie nie było dopuszczalne – dodała Gasiuk-Pihowicz.

Atak pod siedzibą TVP

Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem, gdy Ogórek opuszczała siedzibę TVP. Demonstranci zaczęli skandować "wstyd i hańba" i blokować dziennikarce dostęp do samochodu.

"Auto oplute, porysowane, obklejone całkowicie naklejkami, wyzwiska, rzucanie się pod koła. Szarpanina i przemoc. Tak wyglądał mój wyjazd z TVP. A oni się cieszą i wklejają film" – napisała Ogórek na Twitterze.

Na nagraniu zamieszczonym w sieci widać, jak do szyb auta Ogórek przykładane są zapisane kartki papieru, a niektóre przyklejane. Część protestujących próbuje uniemożliwić dziennikarce odjechanie samochodem, tarasując ulicę. Osoby te są odciągane na bok przez policję. Wobec dziennikarki, której ostatecznie dzięki pomocy policji udało się odjechać, padają obraźliwe okrzyki.

Czytaj też:
"To było dla niego bardzo ciężkie". To dlatego Ziemiec odszedł z "Wiadomości"?
Czytaj też:
Atak na Magdalenę Ogórek. Wśród prowokatorów znana twarz

Źródło: Radio Zet / Twitter
Czytaj także