Do kradzieży doszło na jednej ze stacji paliw w Chodzieży (województwo wielkopolskie). Pozostawiona na parkingu na postój naczepa, załadowana paletami z chipsami, została skradziona w nocy z 10 na 11 listopada ubiegłego roku.
Sprawą zajęła się miejscowa policja, która w toku wykonywanych czynności służbowych ustaliła, że sprawcą kradzieży jest mieszkaniec powiatu świdwińskiego. We wtorek 5 lutego 51-letni mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Wiadomym jest, że ma on przeszłość kryminalną. Za kradzież naczepy, grozi mu do 5 lat więzienia.
Jak podaje policja, skradzionych chipsów nie udało się odzyskać.
Czytaj też:
Holandia: Policja znalazła w rzece ciała czwórki PolakówCzytaj też:
Kobieta w ciąży i dziecko zginęli w pożarze