Do zdarzenia doszło w poniedziałek rano w szkole nr 2 w położonych w obwodzie mińskim Stołpcach. Napastnik przyszedł na lekcje przed godz. 8:00 rano. Zaatakował najpierw nauczycielkę. Potem przebiegł do sąsiedniej klasy i napadł na 17-letniego ucznia.
Nożownik ma 15-lat i uczy się w 10. klasie. Świadkowie, którzy zostali przesłuchani, charakteryzują go jako "cichego i spokojnego". Komitet Śledczy Białorusi nie podał na razie motywów działania sprawcy.
"Napastnik miał chodzić przez kilka minut po szkole z nożem, by ostatecznie wyskoczyć przez okno na parterze. Niektórzy uczniowie barykadowali się w salach" – informuje stacja TV Biełsat.
Według relacji świadków już po ataku 15-latek chodził przez kilka minut z nożem po szkole. Ostatecznie wyskoczył na zewnątrz przez otwarte okno na parterze i uciekł. Zatrzymały go milicyjne siły specjalne – OMON.