Zdaniem Belki wicepremier Szydło nie nadaje się na stanowisko eurposłanki, gdyż w PE kompromisy i porozumienia zawiera się nie podczas obrad tylko w trakcie rozmów kuluarowych. Do prowadzenia takich pertraktacji potrzeba natomiast bardzo dobrej znajomości języków obcych.
– Jak ktoś jest, że tak powiem niemota, to przepraszam ale tam jego użyteczność jest minimalna – ocenił Belka.
Polityk dodał, że sam chętnie wybrałby się do Parlamentu Europejskiego, jeżeli tylko otrzyma taką propozycję.
– Rzeczywiście jest koncepcja żebym wystartował do Parlamentu z Łodzi. Jeżeli będzie taka propozycja, to tak [wystartuję - red.] – mówił polityk.
"Jedynki" PiS do Parlamenty Europejskiego
Wczoraj Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło tzw. jedynki list do Parlamentu Europejskiego w poszczególnych okręgach.
Z listy ujawnionej na Twitterze przez Krzysztofa Sobolewskiego wynika, że listę PiS na Pomorzu otworzą Anna Fotyga i wiceminister kultury Jarosław Sellin, w województwie Kujawsko-Pomorskim Kosma Złotowski i Tomasz Lotos, na Podlasiu Karol Karski i Krzysztof Jurgiel. Na czołówce warszawskiej listy PiS znaleźli się były europoseł PO Jacek Saryusz-Wolski oraz Ryszard Czarnecki. W okręgu nr 5 (Mazowsze) na pierwszym i drugim miejscu listy znaleźli się odpowiednio Adam Bielan i Maria Koc. W Łodzi listę PiS otworzą były minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski oraz Joanna Kopcińska.
Wśród kandydatów do PE znaleźli się także Beata Mazurek, była premier Beata Szydło, a także obecni ministrowie Joachim Brudziński, Anna Zalewska i Beata Kempa.
Czytaj też:
"Mocny skład", "to będzie rząd na brukselskim uchodźstwie?". Fala komentarzy po ujawnieniu "jedynek" PiS do PECzytaj też:
Szykują się duże zmiany w rządzie. Ujawniono czołówki list PiS do PE