"Ciekawe, czy zauważą...". Ziemkiewicz kpi z narracji PO po konwencji partii Kaczyńskiego

"Ciekawe, czy zauważą...". Ziemkiewicz kpi z narracji PO po konwencji partii Kaczyńskiego

Dodano: 
Rafał Ziemkiewicz
Rafał Ziemkiewicz Źródło: PAP / Arek Markowicz
Po kolejnych obietnicach partii rządzącej zaprezentowanych podczas sobotniej konwencji, opozycja natychmiast przystąpiła do kontrataku.

PiS zapowiada wprowadzenie w Polsce 500+ dla każdego dziecka już od lipca. Kolejna propozycja to "trzynastka", czyli dodatkowa emerytura w wysokości 1100 zł, zniesienie PIT-u do 26. roku życia i rozwój komunikacji publicznej PKS. Kolejne propozycje mamy poznać w najbliższych tygodniach.

Według Platformy Obywatelskiej, PiS jako swoje przestawił pomysły PO. – To wszystko to nasze hasła. Zobaczymy jak będzie z ich realizacją –powiedział na konferencji prasowej rzecznik PO Jan Grabiec. Z kolei szef klubu PO-KO Sławomir Neumann stwierdził, że złożone dziś obietnice wyborcze mają przykryć m.in. aferę związaną z ujawnieniem tzw. taśm Kaczyńskiego. Neumann zarzucił partii rządzącej, że program ten nie ma żadnego związku z wyborami do Parlamentu Europejskiego. Jednocześnie nie brakuje głosów, że rozwiązania przedstawione przez PiS są nierealne. Padają pytania o źródła finansowania. Co więcej, Neumann określił propozycje mianem "korupcji politycznej".

Rafał A. Ziemkiewicz, publicysta "Do Rzeczy" zwraca uwagę na niespójność w narracji PO. "Dwie odpowiedzi PO na konwencję PiS 1) obietnice bez pokrycia bezsensowne rozdawnictwo puszczą budżet z torbami 2) to wszystko nasze obietnice ukradli nam je. Ciekawe czy zauważą, że trzeba się zdecydować albo-albo?" – pyta Ziemkiewicz.

twitterCzytaj też:
"To nasze hasła", "prezes przyznał mi rację". Platforma o propozycjach PiS
Czytaj też:
"Na tę obietnicę pieniędzy nie ma". Nowym spotem PiS uderza w "wiarygodność" PO

Źródło: Twitter
Czytaj także