Kulińska, Osadczy i Zapałowski na listach Konfederacji do PE. Mocne oświadczenia kandydatów

Kulińska, Osadczy i Zapałowski na listach Konfederacji do PE. Mocne oświadczenia kandydatów

Dodano: 
Konferencja Konfederacji
Konferencja Konfederacji Źródło: Facebook
Przedstawiciele środowiska Kresowego dołączyli do Konfederacji Korwin Braun Liroy Narodowcy. Z list koalicji do Parlamentu Europejskiego wystartują dr Lucyna Kulińska oraz profesorowie Włodzimierz Osadczy i Andrzej Zapałowski.

Wczorajsze doniesienia publicysty tygodnika Kresy.pl Marcina Skalskiego potwierdzili na dzisiejszej konferencji liderzy Konfederacji. Oprócz nowych kandydatów koalicji na europosłów wstąpili na niej prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki, lider partii KORWIN Janusz Korwin-Mikke oraz posłowie Jakub Kulesza i Jacek Wilk.

– Gdy kilka miesięcy temu podpisywaliśmy jako partia KORWIN porozumienie z Ruchem Narodowym porozumienie o współpracy wiedzieliśmy, że to jest początek kuli śniegowej, która będzie się napędzała, że z każdym kolejnym dniem będą do nas dołączały znakomite nazwiska i ogromne środowiska. I tak jest dzisiaj – mówił poseł Kulesza.

Nowych członków Konfederacji przedstawił prezes Ruchu Narodowego. Z przekazanych przez niego informacji wynika, że dr Kulińska będzie wspierała listę w okręgu małopolsko-świętokrzyskim, prof. Osadczy wystartuje w okręgu lubelskim, zaś prof. Zapałowski będzie reprezentował konfederację w podkarpackim.

Dr Kulińska: Polską zaczęto gardzić

– Stajemy w tej chwili w takim momencie, w którym walka o honor Polaków, o odzyskanie poczucia godności wydaje się zadaniem pierwszej wagi – mówiła na konferencji dr Lucyna Kulińska. – Otóż zarówno w Europie, jak i na świecie Polską zaczęto gardzić. I to jest ten moment, w którym wszyscy, z prawa i lewa, powinni walczyć o to, aby zarówno w mediach, jak i innych miejscach ta walka o to, aby Polacy jako wielki historyczny naród odzyskali swoje miejsce i godność się rozpoczęła. Polacy nie mogą dowiadywać się o ważnych sprawach ich dotyczących od obcych polityków i z konferencji, których sami nie urządzają – dodała. – To jest sprawa pierwszej wagi: zmobilizować Polaków do tego, aby (...) nie schylali głowy przed obcymi, a byli dumni ze wszystkich osiągnięć. O to będę walczyć – zapowiedziała.

Prof. Zapałowski: Należy oprzeć bezpieczeństwo Polski o własne siły

Z kolei prof. Zapałowski podkreślił w swoim krótkim wystąpieniu, że polityka obecnego rządu, jak i wszystkich poprzednich opiera się w znacznej mierze na czynnikach zewnętrznych. – O Unię Europejską, o której tak naprawdę nie wiemy jaka będzie za parę miesięcy, oraz o pakt, który jest paktem polityczno-wojskowym, z którego dryfuje Turcja i który także może nie gwarantować nam w pełni bezpieczeństwa – wskazywał. Zapałowski podkreślił, że właśnie z tego względu należy oprzeć bezpieczeństwo Polski o własne siły oraz współpracę w tej części Europy. Profesor przypomniał na zakończenie, że od przeszło 10 lat nasz kraj nie ma doktryny obronnej.

Prof. Osadczy: Musi nastąpić sanacja w obszarze pamięci

Prof. Włodzimierz Osadczy zwrócił z kolei uwagę, że "środowiska kresowe" mogą kojarzyć się z pewnym zaściankiem, sentymentem, postawą wsteczną. – Otóż nic bardziej mylnego – podkreślił historyk. – To środowiska które są bardzo wrażliwe i wyczulone na pamięć historyczną, które przeżywają te gwałty czynione na pamięci historycznej. (...) To są środowiska, którym zależy na uczciwych i dobrych relacjach z naszymi wschodnimi sąsiadami – mówił. Profesor ocenił, że obecnie pewnym symbolem relacji np. z Ukrainą są posągi lwów na Cmentarzu Łyczakowskim owinięte workami na śmieci. – Musi nastąpić sanacja jeśli chodzi o obszar pamięci i obszar normalności. Stąd nasza obecność tutaj – zakończył Osadczy.

facebook

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także