Posłanka Prawa i Sprawiedliwości zamieściła wczoraj na Twitterze wpis, w którym przedstawiła "oficjalną piątkę Roberta Biedronia". Jak napisała, są to ustawy o związkach partnerskich, samodzielnym wybory płci, homo-małżeństwach, o prawnym zrównaniu małżeństw naturalnych z „małżeństwami” homo oraz o karach za krytykę patologii obyczajowo-seksualych.
"Poszli na całość..." – skomentowała Pawłowicz i dodała: "Ale co z ADOPCJĄ DZIECI przez związek faceta z kozą...".
Jej wpis spotkał się z krytyką, na którą posłanka postanowiła odpowiedzieć w jednym z kolejnych wpisów. "LEWACY oburzeni,że „przekroczyłam kolejną granicę” bo pytam ich środowiska otwarte na „pełną różnorodność i równość”,czy facet „żonaty” z kozą będzie mógł adoptować dziecko" – napisała Pawłowicz (pisownia oryginalna - red.). "Ale propagowanie KAZIRODZTWA przez HARTMANNA i FUSZARĘ jest O.K, co?" – zapytała i dodała: "Więc ponownie pytam o plany WIOSNY.. ".
twitter
Czytaj też:
Lis nie przeprosił Pawłowicz. Posłanka napisała, co zamierza zrobić