Szydło musiała ratować negocjacje z nauczycielami. Ujawniono kulisy

Szydło musiała ratować negocjacje z nauczycielami. Ujawniono kulisy

Dodano: 
Beata Szydło
Beata Szydło Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Jak informuje nieoficjalnie radio RMF FM, to wicepremier Beata Szydło, a nie minister Anna Zalewska prowadziła ostatnie negocjacje nauczycielskich związków ze stroną rządową.

Według ustaleń radia już na początku rozmów Szydło zabrała głos szefowej MEN, a minister edukacji miała nie wypowiadać się szczerzej już do końca spotkania.

"Wypowiedzi minister Anny Zalewskiej działały na drugą stroną - czyli na nauczycielskich związkowców - jak płachta na byka" – podaje RMF FM i wyjaśnia, że nie chodziło o to, co mówiła szefowa MEN, lecz o samą jej osobę.

Szydło miała zauważyć, że jeśli negocjacje będzie prowadzić Zalewska, to szybko zakończą się one fiaskiem. I dlatego – jak podaje rozgłośnia – inicjatywę przejęła była premier, co uspokoiło temperaturę spotkania.

Poniedziałkowe rozmowy nauczycielskich związków zawodowych z rządem w formule Rady Dialogu Społecznego zakończyły się bez porozumienia. Kolejne spotkanie zaplanowano na 1 kwietnia. RMF FM informuje, że znów poprowadzi je Beata Szydło.

Ponieważ Anna Zalewska jest kandydatem PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego, wymiana na stanowisku ministra edukacji może okazać się nieunikniona. Według nieoficjalnych doniesień do zmian personalnych w rządzie Mateusza Morawieckiego ma dojść pod koniec kwietnia lub na początku maja.

Czytaj też:
Szydło niezadowolona z pomysłu Morawieckiego. Premier miał naciskać

Źródło: RMF FM
Czytaj także