Ojciec Knabit odpowiada księdzu Lemańskiemu

Ojciec Knabit odpowiada księdzu Lemańskiemu

Dodano: 
Jestem księdzem od lat 65, więc widziałem jeszcze więcej, niż to, o czym wspomniał Ksiądz Lemański. Pan Bóg też to widzi i widzi Księdza Lemańskiego. I nic - napisał ojciec Leon Knabit. Duchowny odniósł się do słów księdza Wojciecha Lemańskiego pod swoim adresem.

O. Leon Knabit OSB, były przeor opactwa w Tyńcu skrytykował środowiska LGBT. Jego słowa nie spodobały się jednak ks. Wojciechowi Lemańskiemu, który stwierdził m.in., że "starość ma to do siebie, że u wielu przytępia wrażliwość". Zasugerował przy tym, że najwyższy czas już odpocząć. Dziś ks. Lemański doczekał się odpowiedzi.

Czytaj też:
"Może już czas odpocząć?". Ks. Lemański uderza w o. Knabita

"Najpierw sprostowanie. Nie jestem dziadkiem, ale pradziadkiem – po Siostrze. Fotografie moich prawnuczek zamieściłem niedawno na blogu. A poza tym. Jestem księdzem od lat 65, więc widziałem jeszcze więcej, niż to, o czym wspomniał Ksiądz Lemański. Pan Bóg też to widzi i widzi Księdza Lemańskiego. I nic" – napisał na jednym z portali społecznościowych ojciec Knabit i dodał: "Co do zaprzestania. Decyzję wydaje dla mnicha Opat, a nie ktoś z zewnątrz zakonu. A nad opatem jest jeszcze Pan Bóg, który może mnie zamknąć w każdej chwili, nawet już jutro – jak się ma prawie dziewięćdziesiąt…".

Kończąc swój wpis ojciec Knabit zapewnił, że szczerze modli się o miłosierdzie Boże dla swojego brata w kapłaństwie. "Przecież stanie przed Bogiem, może szybciej niż Mu się wydaje. I stanie oko w oko z Prawdą i Miłością" – zakończył swój wpis duchowny.

Czytaj też:
"Ludzie, opamiętajcie się!". Mocny apel ojca Leona Knabita


Źródło: Facebook
Czytaj także