Wraca afera KNF. Chrzanowski obciąża prezesa NBP

Wraca afera KNF. Chrzanowski obciąża prezesa NBP

Dodano: 97
Prof. Adam Glapiński
Prof. Adam Glapiński Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
"Gazeta Wyborcza" dotarła do zeznań byłego szefa Komisji Nadzoru Finansowego Marka Chrzanowskiego. Rzucają one nowe światło na aferę wokół KNF.

Według nieoficjalnych ustaleń "GW" to prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński miał zainicjować spotkanie ówczesnego przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego Marka Chrzanowskiego z bankierem Leszkiem Czarneckim. Tak miał zeznać w czasie przesłuchania Chrzanowski.

Były szef KNF podał się do dymisji po tym, jak w listopadzie 2018 r. "Wyborcza" opublikowała nagranie zarejestrowane przez Czarneckiego. Według miliardera Chrzanowski złożył mu propozycję korupcyjną – chciał, by biznesmen zatrudnił w jednym ze swoich banków wskazanego przez Chrzanowskiego prawnika z wynagrodzeniem ok. 40 mln zł.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi śląski wydział Prokuratury Krajowej w Katowicach pod nadzorem ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. We wtorek sąd zdecydował, że Marek Chrzanowski ma opuścić areszt.

Były szef KNF usłyszał wcześniej zarzut przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego w celu osiągnięcia korzyści osobistej przez inną osobę. Grozi za to kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Czytaj też:
Szef NBP skomentował przesłuchanie. Dziennikarzowi wytknął brak wiedzy

Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytaj także