17 września 1939 roku żołnierze Armii Czerwonej przekroczyli wschodnią granicę Polski, realizując tym samym ustalenia tajnego protokołu paktu Ribbentrop-Mołotow, oraz praktycznie doprowadzając do kolejnego rozbioru Rzeczpospolitej. CZYTAJ WIĘCEJ
Podczas dzisiejszych uroczystości poświęconych rocznicy tych wydarzeń, głos zabrali szef MON Antoni Macierewicz (CZYTAJ WIĘCEJ) oraz sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i pełnomocnik prezesa Rady Ministrów do spraw dialogu międzynarodowego Anna Maria Anders, która podkreślała znaczenie wydarzeń z 1939 roku dla całej powojennej historii Polski. – Gdy 77 lat temu dokonano ataku, chciano zabić polską wolność, wolność która tak niedawno została odzyskana. To był początek gehenny narodu polskiego – mówiła Anders.
Jak podkreślała, naród polski stał się wtedy przedmiotem akcji eksternistycznej ze strony najeźdźców. – Dzisiaj wspominamy polskie ofiary, wspominamy strach, terror, zsyłki na Sybir i do Azji Środkowej, które dotykały całe rodziny i grupy. Wielu ginęło, zanim dotarło do miejsca przeznaczenia, wielu nie przeżyło katorgi drogi, a dla wielu był to początek drogi do miejsca stracenia w Katyniu, Charkowie, Miednoje – mówiła Anders. – Osobiste dramaty rodzinne odciskały niezapomniane piętno, które przekazywane z pokolenia na pokolenie było świadectwem narodowego męczeństwa, ale też świadectwem umiłowania wolności – dodała.
zm/TVP Info
fot.Twitter@MON_GOV_PL