Genialny Polak, który uratował miliony ludzi

Genialny Polak, który uratował miliony ludzi

Dodano: 
Prof. Rudolf Weigl
Prof. Rudolf WeiglŹródło:Wikimedia Commons
Prof. Rudolf Weigl opracował pierwszą skuteczną szczepionkę przeciw tyfusowi plamistemu. Swoim wynalazkiem dzielił się w czasie wojny nielegalnie z Żydami, ryzykując własne życie.

Rudolf Weigl urodził się w 1883 roku na Morawach. Był Polakiem z „przysposobienia”, ponieważ pochodził z niemiecko-austriackiej rodziny. Jego matka po tragicznej śmierci pierwszego męża ponownie wyszła za mąż. Jej wybrankiem był Polak Józef Trojnar. Rodzina przeniosła się następnie do Galicji.

We Lwowie Rudolf Weigl ukończył studia przyrodnicze i to tu zaczął badać tyfus plamisty (zwany też durem plamistym). Olbrzymim laboratorium były dla niego austriackie obozu dla jeńców. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości stanął na czele katedry Biologii Ogólnej na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie.

W latach 20-tych prof. Weigl opracował nowatorską metodę hodowania zarazka tyfusu, co było kluczowe w pracach nad otrzymanie szczepionki.

Prof. Rudolf Weigl podczas pracy

„Weigl poinformował o swoim odkryciu dopiero wtedy, gdy w 1930 roku upewnił się, że jego szczepionka jest skuteczna – czytamy w książce „Ostatnie lata polskiego Lwowa”, autorstwa Sławomira Kopra i Tomasza Stańczyka. – Był to przełom w walce z tyfusem, a wynalazek lwowskiego uczonego natychmiast zaczęto stosować w wielu miejscach świata. Na prośbę pracujących w Chinach belgijskich misjonarzy katolickich, których dziesiątkował tyfus, profesor pomógł w zorganizowaniu tam akcji szczepień. Jego szczepionka umożliwiła opanowanie sytuacji w koloniach francuskich w Afryce Północnej, a on sam wyjechał do do Abisynii, gdzie skutecznie zwalczał epidemię tyfusu. W Polsce dzięki jego szczepionce niszczono ogniska tej choroby w Karpatach Wschodnich”.

Świat nauki był niemal pewny, że Prof. Weigl dostanie za swoje odkrycia Nagrodę Nobla. Gdy jednak okazało się, że otrzymał ją – w 1928 roku – francuski bakteriolog Charles Nicolle (w swojej pracy bazował na odkryciach Weigla), zostało to powszechnie uznane za skandal.