Agent numer 1. Jerzy Iwanow-Szajnowicz – polski James Bond

Agent numer 1. Jerzy Iwanow-Szajnowicz – polski James Bond

Dodano: 
Jerzy Iwanow-Szajnowicz - pomnik w Salonikach
Jerzy Iwanow-Szajnowicz - pomnik w Salonikach Źródło: Wikimedia Commons
Jerzy Iwanow-Szajnowicz jest uważany za jednego z najlepszych agentów działających w czasie II wojny światowej. Pracował dla Brytyjczyków i Polaków. Jest bohaterem narodowym dla Greków. Zginął 4 stycznia 1943 roku mając zaledwie 32 lata.

Jerzy Iwanow-Szajnowicz urodził się 14 grudnia 1911 roku w Warszawie. Jego ojcem był Rosjanin, Władimir Iwanow, a matką Polka, Leonarda Szajnowicz. Rodzice nie byli razem długo. Matka Jerzego rozstała się z Władimirem i wkrótce wyszła ponownie za mąż – za Greka Jannisa Lambrianidisa, z którym wyjechała do Salonik. W 1925 roku wraz z nią w Grecji zamieszkał syn.

Wykształcenie

W nowej ojczyźnie Jerzy Iwanow-Szajnowicz zaczął trenować w kilku klubach sportowych. Trenował piłkę nożną i piłkę wodną. Był też świetnym pływakiem, startował w licznych zawodach spotowych w całej Grecji. Uczęszczał do francuskiego liceum (Liceum Francuskiej Misji Świeckiej), a po zdaniu matury wyjechał na studia do Belgii. Przez rok studiował dyplomację, ale przeniósł się później na agronomię kolonialną, którą ukończył ostatecznie w Paryżu jako magister nauk rolniczych. Początkowo chciał wyjechać do Konga Belgijskiego i tam rozpocząć pracę, ale porzucił te plany, najpewniej z powodu niesprzyjającej sytuacji międzynarodowej.

Pomimo tego, że od kilku lat nie mieszkał już w Polsce, był z nią cały czas związany – wszystkie wakacje spędzał w swojej ojczyźnie. W 1935 roku Jerzy Iwanow-Szajnowicz uzyskał polskie obywatelstwo, co pozwoliło mu wstąpić do warszawskiego klubu AZS, gdzie trenował piłkę wodną. Był reprezentantem Polski i brał udział w wielu zawodach zagranicznych.

Agent „033 B”

We wrześniu 1939 roku przebywał w Grecji. Po wybuchu II wojny światowej Jerzy Iwanow-Szajnowicz starał się korespondencyjnie o wcielenie do Wojska Polskiego. Podjął służbę z polskim wywiadem, który działał w Grecji. Pomagał też polskim żołnierzom, którzy trafili tam przez Rumunię i Bułgarię.

W 1941 roku trafił do Palestyny, gdzie wstąpił ostatecznie do armii brytyjskiej i został członkiem brytyjskiego wywiadu (kryptonim „033 B”). Otrzymał zadanie powrotu do Grecji, gdzie działał pod nazwiskiem Kiriakos Paryssis. Brytyjczycy docenili zdolności młodego Polaka i jego znajomość języków. Szajnowicz znał ich bowiem sześć: polski, francuski, angielski, grecki, rosyjski i niemiecki.

II wojna światowa. Niemcy podczas walk w Grecji

W znajdującej się pod okupacją Grecji, Jerzy Iwanow-Szajnowicz współpracował z greckim ruchem oporu i różnymi organizacjami patriotycznymi. Działał jako sabotażysta i prowadził działalność wywiadowczą. Jednym z zadań, jakie otrzymał była likwidacja źródeł zaopatrzenia niemieckiego wojska, które walczyło w Afryce. W wyniku działań Iwanowa-Szajnowicza i jego ludzi, uszkodzonych zostało nawet 400 samolotów niemieckich i włoskich, które stacjonowały w Grecji.

Szajnowicz miał także osobiście zniszczyć przynajmniej kilka okrętów podwodnych należących do Niemców. Pod osłoną nocy mocował na tychże okrętach miny magnetyczne. Dziś trudno niestety zweryfikować, czy takie wydarzenia faktycznie miały miejsce, czy należą one do legend, jakimi obrosła postać Szajnowicza.

Jesienią 1941 roku Jerzy Iwanow-Szajnowicz podłożył ładunek wybuchowy w ateńskiej siedzibie NSDAP. Był jedną z najbardziej poszukiwanych przez Niemców osób w Grecji i bardzo cenionym agentem przez Brytyjczyków.

Śmierć Iwanowa-Szajnowicza

Niemcy aresztowali go aż trzy razy. Dwa razy udało mu się uciec. 8 września 1942 roku Jerzy Iwanow-Szajnowicz został zatrzymany po raz trzeci. 2 grudnia otrzymał potrójny wyrok śmierci. Prawosławny arcybiskup Aten próbował jeszcze ocalić mu życie, wstawiając się za nim u Niemców i proponując wymianę jeńców pomiędzy Rzeszą i aliantami, do której ostatecznie nie doszło.

Jerzy Iwanow-Szajnowicz zginął 4 stycznia 1943 roku w Kesariani (dzielnicy Aten). Krótko przed śmiercią miał jeszcze krzyknąć „Niech żyje Grecja, niech żyje Polska!”. Został pochowany na cmentarzu w dzielnicy Nikea, w Atenach.

Pośmiertnie otrzymał od polskich władz emigracyjnych Order Virtuti Militari. Jerzy Iwanow-Szajnowicz jest bohaterem narodowym Grecji. Jego pomnik można zobaczyć w Salonikach.

Jerzy Iwanow-Szajnowicz jest także bohaterem książki Stanisława Strumph-Wojtkiewicza pt. „Agent Nr. 1”. Na jej podstawie w 1971 roku nakręcono film o tym samym tytule. W roli Szajnowicza wystąpił Karol Strasburger.

Czytaj też:
George Patton. Skandalista i geniusz wojny
Czytaj też:
Bohaterowie czy kolaboranci? Wieloletni spór o Brygadę Świętokrzyską
Czytaj też:
ORP „Orzeł” – brawurowe akcje i tajemnice polskiego okrętu podwodnego

Źródło: DoRzeczy.pl