Pośmiertna kariera hrabiegoKilkanaście lat brylował na emigracyjnych salonach. Wydawał emigracyjną prasę, zbierał pieniądze, wysyłał emisariuszy do kraju. Mowa o Albercie Potockim, a raczej o agencie rosyjskiej ochrany, który skutecznie podszył się pod zmarłego...