– Mamy nikczemną, kłamliwą propagandę PiS-u oparta na nikczemnym kłamstwie, na manipulacji. (…) Moim zdaniem obecna propaganda jest gorsza [niż w PRL]. Jest jeszcze bardziej podła. Nie przypominam sobie takich niezwykłych skoncentrowanych ataków na całe grupy, jak teraz na nauczycieli, sędziów, mniejszości seksualne. To jest nikczemność! Niech ludzie z tego wyciągną wnioski. Przeciwstawmy się podłości! – grzmiał Balcerowicz na antenie Superstacji. Ekonomista był gościem Elizy Michalik.
Bardzo krytycznie ocenił kolejne socjalne propozycji PiS, m.in. 500+ na pierwsze dziecko oraz dodatkową emeryturę: – Jest rzeczą niemoralną, żeby zabierać przy pomocy przymusu państwowego z kieszeni ludzi pracujących pieniedzy i rozdawać wśród ludzi jako kiełbasę wyborczą. Nie widzę podstaw do takiego twierdzenia, że jak się już raz da, to jest niemoralne zabierać. To jest grecka recepta. Tam dawali, dawali, dawali aż krachło!
Czytaj także:
"Religijny, ideologiczny fanatyzm". Mocny głos szefa MSWiA
Komentarze
Antypolak zawodowy niszczyciel i sprzedawca dóbr narodowych.
Proszę wreszcie przestać lansować to komunistyczne towarzystwo do kur......y ne....dzy czy to jakiś koszmar?
Czy my wciąż w komunie żyjemy?
No niby nie bo jakaś tam informacja się przebija również zaprawa ale dlaczego ciągle wszędzie komuchy i lewaccy celebryci ?
Co to jest?
komuch jeden.