Kryzys migracyjny. Makowski: Europa jest zagubiona

Kryzys migracyjny. Makowski: Europa jest zagubiona

Dodano:   /  Zmieniono: 
Makowski
Makowski
Solidarność europejska jest rozkładana nierównomiernie i nie wszyscy uchodźcy, którzy docierają do Europy, uciekają przed wojną – mówił w TVN24BiS Marcin Makowski, publicysta "Do Rzeczy".

– Unia Europejska ma większe problemy niż polski ONR czy skrajnie prawicowe partie – przekonywał Makowski. Pytany o kryzys migracyjny, wskazał, że większość uchodźców, która dociera na Stary Kontynent, chce dostać się do Niemiec, Austrii lub innych państw posiadających bogate pakiety socjalne.

– Kryzys migracyjny ma szerszy kontekst. Zamiast realnych decyzji UE woli podejmować działania wizerunkowe, jak marsze solidarności. Gubi się w swojej strategii rozwiązywania tego kryzysu. Niemcy i Austria same zmieniały swoje zdanie, najpierw zapraszając imigrantów, a później stwierdzając, że jednak nie trzeba ich wszystkich przyjmować – ocenił publicysta "Do Rzeczy". Jak dodał, uchodźcom należy pomagać przede wszystkim na miejscu, tworząc struktury humanitarne.

Makowski podkreślił, że z imigrantami, którzy przyjeżdżają do naszego kraju np. z Czeczenii i Ukrainy, nie ma żadnego problemu. – Były historie Syryjczyków, którzy najpierw przyjechali do Polski, a potem spakowali się i wyjechali do Niemiec. Problem nie polega na tym, że my nie chcemy pomóc - to stereotyp. Oni (uchodźcy - red.) nie chcą być w Europie Wschodniej, bo tutaj ciężej jest przeżyć – oświadczył.   

dmc
Fot. Zrzut ekranu z TVN24BiS
DoRzeczy.pl

Czytaj także