Poseł PO kibicuje Braunowi. "Chciałbym, żeby Konfederacja zdobyła 17 proc. na Podkarpaciu"

Poseł PO kibicuje Braunowi. "Chciałbym, żeby Konfederacja zdobyła 17 proc. na Podkarpaciu"

Dodano: 
Grzegorz Braun
Grzegorz Braun Źródło: PAP / Marcin Obara
"Chciałbym, żeby Konfederacja zdobyła u nas tu 17 proc. głosów, a w kraju najwyżej 4,99" –  mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" poseł PO Marek Rząsa.

Grzegorz Braun będzie "jedynką" Koalicji Europejskiej na Podkarpaciu. Poseł Rząsa nie ukrywa, że liczy na jak najlepszy wynik słynnego reżysera w okręgu podkarpackim. Dlaczego? Ponieważ Konfederacja jest konkurentem Prawa i Sprawiedliwości i przy dobrym wyniku może "urwać" PiS-owi trzeci mandat, który mógłby wtedy dostać się w ręce KE. Jak przekonuje "Wyborcza", PiS już dawno zdało sobie sprawę z aktywności narodowców na Podkarpaciu.

– Chciałbym, żeby Konfederacja zdobyła u nas tu 17 proc. głosów, a w kraju najwyżej 4,99. Dzięki temu trzeci mandat nie trafi w ręce PiS, tylko właśnie Koalicji Europejskiej. Bo komu narodowcy odbiorą głosy? Nam nie, PiS-owi tak – mówi poseł PO z Przemyśla Marek Rząsa, nr 7 na liście.

Gdyby Konfederacja faktycznie uzyskała, jak sobie życzy poseł PO, 4,99 proc. w skali całego kraju, to nie przekroczyłaby progu wyborczego.

Czytaj też:
Kulesza: Unia Europejska to kondominium francusko-niemieckie
Czytaj też:
Braun: Polska nie wstała z kolan, Polska zmienia klęczniki

Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytaj także