Hołownia: To może dobrze, że księża nie mogą mieć dzieci

Hołownia: To może dobrze, że księża nie mogą mieć dzieci

Dodano: 
Szymon Hołownia
Szymon Hołownia Źródło: PAP / Stach Leszczyński
Czasem - jak teraz - myślę jednak, że to może dobrze, że księża nie mogą mieć dzieci. Bo na ojca, który jedzie medytować, gdy dzieci mu giną i dom się pali, można zareagować tylko w jeden sposób: ręce opadają - napisał na Facebooku Szymon Hołownia.

Biskup płocki Piotr Libera poinformował dziś, że 1 lipca uda się na pół roku do klasztoru kamedulskiego. Duchowny podkreślił, że pobyt w zakonie spędzi na modlitwie, a celem jest pokuta za grzechy Kościoła względem dzieci i młodzieży. Zaznaczył przy tym, że sam wystąpił do papieża Franciszka o zezwolenie na pobyt w pustelni ojców kamedułów.

Czytaj też:
Bp Libera uda się do zakonu. Ks. Isakowicz-Zaleski: Tuszował aferę abpa Paetza, tłumił lustrację

Decyzję tę w ostry sposób skomentował Szymon Hołownia. "Nie ma rzecz jasna bardziej odpowiedniego momentu na wyjazd i skoncentrowanie się na swoim dobrostanie duchowym, niż ten w którym powierzony ci Kościół - również płocki - jest w samym środku największego pożaru od x-leci. Owce w środku burzy, a pasterz od zawsze przecież pragnął duchowego SPA no i teraz mu się złożyły terminy" – napisał na Facebooku.

Hołownia stwierdził, że nawet jeśli ma to być przygotowanie do decyzji o rezygnacji, to - jak podkreślił - kiedy papież Benedykt rozważał abdykację ani na chwilę nie uciekł od obowiązków i odpowiedzialności. "Nie wiem, czym zasłużyliśmy sobie jako Kościół na taki Episkopat, jaki mamy. Czasem - jak teraz - myślę jednak, że to może dobrze, że księża nie mogą mieć dzieci. Bo na ojca, który jedzie medytować, gdy dzieci mu giną i dom się pali, można zareagować tylko w jeden sposób: ręce opadają" – skwitował.

facebook

Źródło: Facebook
Czytaj także