Komisja Wenecka ponownie w Polsce

Komisja Wenecka ponownie w Polsce

Dodano:   /  Zmieniono: 
Trybunał Konstytucyjny
Trybunał Konstytucyjny
Do Warszawy przybyła dziś z dwudniową wizytą delegacja Komisji Weneckiej, organu doradczego Rady Europy. Jej członkowie odbędą rozmowy w Sądzie Najwyższym, Trybunale Konstytucyjnym, parlamencie, Ministerstwie Sprawiedliwości, Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Kancelarii Premiera. Szczegółowy program wizyty Komisji Weneckiej może budzić jednak pewne wątpliwości.

Członkowie Komisji Weneckiej mają ocenić nową ustawę o Trybunale Konstytucyjnym autorstwa PiS, którą Sejm przyjął w lipcu. Eksperci przygotują ekspertyzę na temat tego, czy i jak władze Polski przejęły się poprzednią opinią Komisji z marca. Zalecono w niej m.in. zaprzysiężenie trzech sędziów przez prezydenta, publikację wszystkich wyroków TK i przeprowadzenie dyskusji na temat usprawnienia prac Trybunału. W połowie sierpnia Rządowe Centrum Legislacji opublikowało 21 zaległych wyroków TK, ale z pominięciem orzeczeń z 9 marca i 11 sierpnia, które dotyczyły ustaw o Trybunale.

Opinia, którą wyda Komisja Wenecka, będzie już trzecią od momentu przejęcia władzy przez PiS. Wcześniej oceniała m.in. poprzednią ustawę o TK, a także ustawę inwigilacyjną. Na początku sierpnia posłowie partii rządzącej poinformowali, że pracują nad nowym projektem ustawy o Trybunale. Nowe przepisy mają - według członków PiS - "zdebizantyzować" tę instytucję i pozbawić wysokich uposażeń sędziów TK, którzy przeszli w stan spoczynku.

"To bez znaczenia"

Do wizyty Komisji Weneckiej odniósł się wczoraj po Radzie Programowej partii prezes PiS Jarosław Kaczyński, który ocenił, że jest to wydarzenie "bez znaczenia". - Sprawa wizyty Komisji Weneckiej (...) jest już wydarzeniem bez znaczenia,. Brak obiektywizmu oraz ignorowanie polskiego prawa nakazuje traktować tę komisję ze znacznym dystansem – powiedział.

Kontrowersje wokół spotkania w TK

Szczegółowy plan wizyty Komisji Weneckiej wywołał już pewne kontrowersje. Okazało się, że delegacja podczas rozmów w Trybunale Konstytucyjnym od 8:30 do 10:45 spotka się sędziami dopuszczonymi do orzekania przez prezesa TK prof. Andrzeja Rzeplińskiego, zaś dla prof. Henryka Ciocha, prof. Lecha Morawskiego i prof. Mariusza Muszyńskiego, czyli sędziów, których nie dopuszczono do orzekania Komisja Wenecka chciała poświęcić tylko kwadrans.

"Utraciliśmy zaufanie do Komisji"

W związku z takim podziałem czasu oraz działaniami Komisji Weneckiej część sędziów wybrana w grudniu i kwietnia postanowiła zrezygnować ze spotkania. "Utraciliśmy zaufanie do Komisji i podejrzewamy, że spotkanie posłużyłoby jedynie legitymizacji kolejnej bezpodstawnie stronniczej i niekorzystnej dla Państwa Polskiego opinii (...) Nie zgadzamy się też na równanie naszego statusu ze statusem osób wybranych bezskutecznie w październiku 2015 r., które nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego" - napisali w specjalnym liście.

W grudniu 2015 roku i kwietniu tego roku sędziami TK zostali: prof. Henryk Cioch, prof. Lech Morawski, prof. Mariusz Muszyński, Julia Przyłębska, Piotr Pszczółkowski oraz prof. Zbigniew Jędrzejewski.

kg

tvp.info/dorzeczy.pl

fot. Flickr/Platforma Obywatelska RP/CC BY-SA 2.0

Czytaj także