Horała żartuje z Tuska. "Po nokaucie trzeba ochłonąć, a nie iść zeznawać przed komisją"

Horała żartuje z Tuska. "Po nokaucie trzeba ochłonąć, a nie iść zeznawać przed komisją"

Dodano: 
Marcin Horała (PiS)
Marcin Horała (PiS) Źródło: PAP / Leszek Szymański
Dzisiaj popołudniu media poinformowały, że Donald Tusk nie stawi się jutro przed komisją ds. VAT. "W ubiegłym tygodniu wysłałem do komisji pismo z usprawiedliwieniem nieobecności mojego klienta" – tłumaczył pełnomocnik Tuska Roman Giertych.

Szef Rady Europejskiej miał odpowiedzieć na pytania posłów z sejmowej komisji śledczej ds. VAT. Komisja bada lata 2007-2015. Tusk był premierem rządu Polski niemal przez cały ten czas, w latach 2007-2014. Wielu świadków zeznających przed komisją wskazywało, że informacje o rosnącej luce VAT docierały do szefa rządu.

Jak jednak podało Radio ZET, Tusk nie pojawi się na przesłuchaniu, o czym miał poinformować komisję już tydzień temu.

twitter

„Informuje, że do komisji nie wpłynęła od wezwanego Donalda Tuska żadna korespondencja (jak również od pełnomocnika). W związku z tym jutro o 10:00 otworzę obrady w celu stwierdzenia ew. niestawiennictwa dla dalszych kroków prawnych. Najwyżej komisja jutro załatwi inną kwestię” – skomentował doniesienia o nieobecności Tuska poseł i przewodniczący komisji śledczej ds. VAT. Marcin Horała.

twittertwitter

„A tak po ludzku to rozumiem. Po nokaucie trzeba ochłonąć a nie iść zeznawać przed komisją” – zażartował na Twitterze poseł, odnosząc się do porażki w wyborach, wspieranej przez Tuska Koalicji Europejskiej.

Czytaj też:
"Obóz rządzący ma prawo do satysfakcji". Tusk komentuje wybory

Źródło: Twitter / Radio ZET
Czytaj także