Jak informuje dziennikwschodni.pl, o wypadku z udziałem dziewczynki i jej babci policja otrzymała zgłoszenie wczoraj po godzinie 17. Według wstępnych ustaleń, 37-letnia kobieta wraz ze swoją 6-letnią córką i 63-letnią babcią dziewczynki zaparkowały autem na drodze dojazdowej to jednej z posesji. Kobiety wysiadły z pojazdu, a dziewczynka została w środku. Niedługo później dziecko uruchomiło samochód. Chcąca zatrzymać auto babcia dziewczynki, niestety przewróciła się i wpadła pod koła. Samochód przejechał po kobiecie. Mimo reanimacji, kobiety nie udało się uratować. Auto z dziewczynką w środku zatrzymało się na skarpie.
Matka dziewczynki zapewnia, że wyciągnęła kluczyki ze stacyjki i włożyła do schowka.
Okoliczności tragedii wyjaśni policja.