Z informacji podanych przez "Dziennik Wschodni" wynika, że do zatrzymania Łukasza B. miało dojść kilka miesięcy temu. Mężczyzna jednak zdołał uciec tuż przed akcją policji. Po wydaniu listu gończego, a następnie Europejskiego Nakazu Aresztowania został w końcu zatrzymany w Niemczech.
Łukaszowi B. postawiono osiem zarzutów. Dotyczą one fałszowania faktur i wyłudzania na ich podstawie podatku VAT. "Tylko jeden z zarzutów dotyczy oszustwa na blisko pół miliona złotych" – czytamy.
Rzecznik lubelskiej prokuratury Piotr Marko poinformował, iż strona polska wystąpi o przekazanie zatrzymanego. Z nieoficjalnych ustaleń "Dziennika Wschodniego" wynika, że mężczyzna miał prosić o azyl, wskazując na swoje wątpliwości co do bezstronności polskiego wymiaru sprawiedliwości. Takich informacji nie potwierdza jednak polska prokuratura.