Lis oburzony wpisem dziennikarki Polsatu. "Niech pani pozachęca jeszcze do linczu"

Lis oburzony wpisem dziennikarki Polsatu. "Niech pani pozachęca jeszcze do linczu"

Dodano: 
Tomasz Lis
Tomasz LisŹródło:YouTube / Tomasz Lis.
Dziennikarka Polsat News Agnieszka Gozdyra skomentowała na Twitterze trwający od kilku dni spór o sposób, w jaki potraktowany został Jakub A., mężczyzna podejrzany o brutalne morderstwo 10-letniej dziewczynki. Jej zdanie, nie spodobało się redaktorowi naczelnym "Newsweeka" Tomaszowi Lisowi.

Podejrzany o zabójstwo 10-letniej Kristiny Jakub A. został ujęty przez policję 17 czerwca. Następnego dnia na stronie policji pojawił się film, który pokazywał moment zatrzymania mężczyzny. Na nagraniu widać, jak policja wyprowadza podejrzanego niekompletnie ubranego i bosego.

Zatrzymanie Jakuba A. skomentował Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, który stwierdził, że użycie kajdanek zespolonych i chwytu obezwładniającego wobec mężczyzny było "pogwałceniem jego praw i godności człowieka". Słowa rzecznika wywołały ostrą dyskusję, a na Bodnara wylała się fala krytyki.

„Piąty dzień trwa dyskusja o majtkach i godności podejrzanego o zabójstwo dziewczynki. Tak, prawa człowieka są nienaruszalne. Otóż Kristina była człowiekiem. Zakłuta nożem, zbezczeszczona po śmierci. Proporcje, do cholery” – skomentowała sprawę dziennikarka Agnieszka Gozdyra.

Jej wpis nie spodobał się Tomaszowi Lisowi. "Jedziemy pod publiczkę. Niech pani pozachęca jeszcze do linczu, będzie więcej lajków" – napisał redaktor naczelny "Newsweeka".

Gozdyra nie odpowiedziała na zaczepkę Lisa, bo jak zaznaczyła wcześniej, jest to wpis po którym nie zamierza dyskutować.

Źródło: Twitter
Czytaj także