Paweł Milcarek i Tomasz Rowiński – dwóch autorów z pisma „Christianitas” – postanowili zadać wiele niełatwych dla polskich katolików pytań. Niekiedy mało przyjemnych, ale niezbędnych do dyskusji na temat przyczyn powolnej laicyzacji Polski, Europy i zachodniego świata. Biją na alarm, dociekając, jakie mogą być środki do pokonania kryzysu. To pytania odległe od naiwnego zachwytu nad papieżem Franciszkiem w stylu portalu Deon, ale i oficjalnego optymizmu „Przewodnika Katolickiego” czy redakcji katolickiej w TVP. Paweł Milcarek i Tomasz Rowiński poprosili o opinie dziewięciu księży i zakonników oraz pięciu świeckich publicystów. Nazwiska wzbudzają zainteresowanie: o. Dariusz Kowalczyk, o. Jacek Salij, ks. dr Jarosław Tomaszewski, ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, a po stronie świeckich – Grzegorz Górny, Tomasz Terlikowski i nasz redaktor naczelny Paweł Lisicki.

Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Komentarze
2. Chciałbym sprzedać swoją córkę jako niewolnicę, za karę, jak to opisuje 2 Ks.Moj. 21:7. W tych czasach, jaka byłaby, według Pana, najlepsza cena?
3. Wiem, że nie powinienem mieć kontaktu z kobietą podczas jej nieczystości miesięcznej (3 Ks. Moj. 15:19-24). Problem jest, jak się tego dowiedzieć? Usiłowałem zapytać, ale one często były obrażone moim pytaniem.
4. Moja żona po wielu latach straciła upodobanie w moich oczach. Znienawidziłem ją, gdyż odkryłem w niej odrażającą cechę, gadulstwo. Wypisałem jej list rozwodowy (5 Ks. Moj. 24) i chcę ją odprawić, tylko nie wiem, jak go jej wręczyć. Osobiście, czy przez policję?
5. Mam jednego sąsiada, który uparcie chce pracować w dzień szabatu. W 2 Ks.Moj. 35:2 jest jasno powiedziane, że ma być skazany na śmierć. Czy moralnie jestem zobowiązany, by go zabić sam?
6. Jeden z moich przyjaciół twierdzi, że nawet jeżeli jedzenie owoców morza jest obrzydliwością (3 Ks. Moj. 11:10), to mimo wszystko jest mniej gorsze od homoseksualizmu. Nie zgadzam się. Czy może Pan osądzić?
7. W 3 Ks. Moj. 21:20 jest powiedziane, że nie mogę się zbliżać do ołtarza Boga, jeżeli mam problem ze wzrokiem. Muszę zdradzić, że noszę okulary do czytania. Czy muszę mieć wzrok 20/20 lub czy można negocjować?
8. Większość moich przyjaciół obcina sobie włosy, również w tzw. kołka, mimo że jest to jasno zabronione 3 Ks. Moj. 19:27. Jak oni maja umrzeć?
9. Wiem, że wg 3 Ks. Moj. 11:6-8, jeżeli dotknę skóry martwego wieprza, staję się nieczysty. Ale czy mogę nadal grać w piłkę nożna, jeżeli będę nosił rękawice?
10. Mój wujek nie respektuje 3 Ks. Moj. 19:19, ponieważ sieje dwie różne rośliny na tym samym polu. Jego żona zresztą również, ponieważ nosi ubrania z dwóch różnych materiałów (mieszaninę bawełny i poliestru). Ma również zwyczaj przeklinania. Czy naprawdę muszę zebrać całe miasto, by ich kamienować (3 Ks. Moj. 24:10-16). Czy nie moglibyśmy ich po prostu spalić żywcem podczas prywatnego zebrania rodzinnego, jak to zrobiliśmy dla tych, którzy sypiają z ich rodziną? (3 Ks.Moj. 20:14).
Sprawy sięgają lat 90tych i wiadomego pontyfikatu. Jakby ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości na temat sekty soborowej, która przejęła rządy w Kościele od SW2, to je raczej straci.
W takim gronie prawda o przyczynach kryzysu w Kościele nie wypłynie, bo nie może. Księża moderniści w rodzaju Salija, czy Kowalczyka nigdy nie próbowali tak naprawdę dociekać przyczyn tego kryzysu. Oni tylko sprawę zagmatwają, a umieją to robić dzięki swojemu wykształceniu, zresztą robią to od lat.
Podobnie, dziennikarska menażeria w rodzaju Terlikowskiego, czy Semki nie przyczyni się do naświetlenia sytuacji. Wszyscy będą się kręcić jak kot wokół swojego ogona, jak to robią już od lat.
A przyczyny są bardzo dobrze znane od ponad 150 lat, a mają wspólny mianownik pod nazwą "modernizm". Pisali o nieich papieże, np. w Syllabus Errorum (łac. spis błędów) – dokument wydany przez papieża Piusa IX w 1864 roku jako dodatek do encykliki Quanta cura, albo Encyklika Pascendi Dominici Gregis Piusa Xgo.
Straszliwym ciosem dla Kościoła zadanym Mu przez modernistów był Sobór Watykański 2gi. Komuś, kto zna doktrynę katolicką - dzisiaj praktycznie tej znajomości już nie ma - wystarczy zajrzeć do dokumentów tego soboru, żeby zobaczyć jaka masa tam błędów i do jak straszliwych skutków musiał doprowadzić. A statystyki to potwierdzają. Jednak szanowni dyskutanci od dekad robili wszystko, żeby tych problemów nie zauważyć.
Przyczyna jest dobrze znana, ale założę się, że to towarzystwo dyskutuje o wszystkim, ale nie o przyczynie. Także, wydanie tej książki, to prawdopodobnie "grzech ekologiczny", jakby to pewnie wyraził papież Bergoglio, bo marnowanie drewna z którego pochodzi papier, na którym książkę wydrukowano, nie mówiąc o zabieraniu ludziom czasu i mąceniu w głowach.