Do tragedii doszło w ubiegły weekend. Po weselu w jednym z domów weselnych w Nisku (woj. podkarpackie) do szpitala trafiło kilkanaście osób. Prawdopodobnie goście weselni zatruli się salmonellą.
Sprawę bada Sanepid. Skontrolowany został dom weselny gdzie odbywało się przyjęcie, pobrano też próbki jedzenia i wymazy od pracowników. Na razie nie wiadomo bowiem, czy bakteria znajdowała się w jedzeniu, czy jej nosicielem był ktoś z obsługi.
W nocy po weselu rozchorował się m.in. ojciec pana młodego. 71-latek miał objawy zatrucia, skarżył się na wymioty i biegunkę. Do domu mężczyzny karetka przyjeżdżała kilkakrotnie, w końcu 71-latek trafił do szpitala. W poniedziałek mężczyzna zmarł na skutek ataku serca.
Zarówno wypadkami zatrucia jak i śmierci ojca pana młodego zajmuje się prokuratura. – Było zgłoszenie dotyczące zatrucia. W tej chwili zbierana jest dokumentacja. Był zgon jednej osoby, która była uczestnikiem wesela – tłumaczy w rozmowie z serwisem echodnia.eu Urszula Błądek, zastępca Prokuratora Rejonowego w Nisku.
Czytaj też:
Pacjent zmarł przed szpitalem, prokuratura umorzyła śledztwo