Dzięki policyjnej eskorcie, udało się bezpiecznie przewieźć rodzącą kobietę do szpitala.
W poniedziałek ok. 9 rano dyżurny bielskiej komendy otrzymał zgłoszenie. Chodziło o pomoc w szybszym dotarciu do szpitala rodzącej kobiety, bo ojciec rodzącego się dziecka nie znał topografii miasta – informuje "Dziennik Zachodni".
Szybko w miejsce przebywania auta został skierowany patrol policji. Akcja porodowa była już bardzo zaawansowana. Po konsultacji z dyżurnym bielskiej jednostki, policjanci na sygnałach pilotowali land rovera bielskimi ulicami do szpitala. Rodzice bezpiecznie dotarli do celu.
Czytaj też:
Dodatkowy miliard na podwyżki dla nauczycieliCzytaj też:
Leszno: Agresywny kierowca zaatakował kobietę. Wpadł w ręce policji
Źródło: "Dziennik Zachodni"