Premier Mateusz Morawiecki zaznacza, że to efekt budowania gospodarki na silnych fundamentach. "Rządowa polityka antycykliczna zmniejsza niekorzystne skutki światowego spowolnienia ekonomicznego" – wskazał na Twitterze szef rządu.
Wstępne dane pokazują, że liczba bezrobotnych w końcu lipca br. wyniosła 869,3 tys. osób i w porównaniu do końca czerwca br. spadła o 7,8 tys. osób. Oznacza to spadek o 0,9 proc. Dla porównania, w tym samym okresie ubiegłego roku (lipiec 2018 – czerwiec 2018) spadek ten wynosił odpowiednio 6,1 tys. osób i 0,6 proc. Spadek w bieżącym roku był zatem silniejszy.
– Lipiec był kolejnym dobrym miesiącem na rynku pracy. Spadek liczby bezrobotnych odnotowaliśmy w 14 województwach, jednak najsilniejsze procentowe zanotowano w województwach: lubuskim – o 2,9 proc., śląskim – o 2,5 proc., zachodniopomorski - o 1,9 proc. oraz pomorskim i warmińsko-mazurskim – w obu o 1,4 proc. – informuje minister Bożena Borys-Szopa.
Jak podkreśla szefowa MRPiPS, pod koniec lipca br. liczba bezrobotnych była o 92,5 tys. niższa niż przed rokiem w tym samym czasie. To spadek o 9,6 proc. w porównaniu do lipca 2018 r. Szacowana przez MRPiPS stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w lipcu br. 5,2 proc. i w porównaniu do czerwca br. spadła o 0,1 punktu procentowego.
– To bardzo dobry wynik i świetna wiadomość. Począwszy od 1991 r., wskaźnik bezrobocia w lipcu nigdy nie był tak niski – zaznacza minister Bożena Borys-Szopa. Stopa bezrobocia w lipcu była o 0,6 punktu procentowego niższa niż rok temu. W lipcu br. wzrosła też liczba miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej zgłoszonych przez pracodawców do urzędów pracy. Wyniosła ona według wstępnych danych 118,6 tys. – o 15,5 tys. oraz 15 proc. więcej niż w czerwcu br.
Czytaj też:
Sasin: Rząd obniża podatki i będzie to robić dalejCzytaj też:
Mosbacher sugeruje przeniesienie wojsk USA z Niemiec do Polski. Niemiecka prasa: To nie czasy na próbę sił