Wicemarszałek Sejmu komentował wraz z rzeczniczką prasowa klubu PiS Beatą Mazurek zmiany w rządzie, ogłoszone dzisiaj przez premier Beatę Szydło. CZYTAJ WIĘCEJ
– Zmiany w rządzie są robocze, nie kosmetyczne ani rewolucyjne. Nie ma rewolucji, rząd pracuje – mówił Terlecki. – Wydaje mi się, że przez te 10 miesięcy rząd zrobił więcej niż rząd PO i PSL-u przez 8 lat, więc pewne zmiany oczywiście muszą następować w toku pracy, one wynikają wyłącznie z doświadczeń i kompetencji ministrów i współpracy całego rządu – tłumaczył dalej polityk.
Terlecki odpowiedział też na słowa krytyki ze strony przewodniczącego klubu PO Sławomira Neumanna. Polityk Platformy stwierdził, że premier Szydło „zażartowała” z Polaków dymisjonując w ramach rekonstrukcji rządu tylko ministra finansów oraz stwierdził, że decyzje w tej sprawie i tak podejmuje prezes PiS Jarosław Kaczyński. – Tabliczka KPRM powinna być przeniesiona na ulicę Nowogrodzką – żartował Neumann.
– Popatrzymy na dokonania pana Neumanna czy Platformy w ostatnich latach. To jest seria afer, niepowodzeń. To są nieudacznicy, którym się nic nie wiodło. No i niestety za tym wszystkim seria afer. Niech lepiej zajmą się swoimi problemami wewnątrz opozycji. Bo ta opozycja się kiedyś w wyborach przyda do czegoś. No choćby do tego, żeby można było na jej tle osiągnąć lepszy wynik – skomentował te słowa Terlecki.
zm/TVP Info/300polityka.pl/TVN24
fot.Twitter@pisorgpl