W Warszawie awarii uległy dwa kolektory odprowadzające ścieki do oczyszczalni "Czajka". Nieczystości są zrzucane do Wisły. Do rzeki wpada 3 tys. litrów ścieków na sekundę. Nie wiadomo, co było przyczyną zepsucia się urządzeń. Sprawę bada prokuratura.
W piątek rano w Kancelarii Premiera odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego, w którym uczestniczył m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Po zakończeniu posiedzenia do dziennikarzy wyszedł Michał Dworczyk i poinformował, że władze stolicy podjęły decyzję o przyjęciu pomocy polegającej na zbudowaniu alternatywnego rurociągu, którym będą tłoczone ścieki. Tłumaczył, że wojsko zbuduje na Wiśle post pontonowy.
– Sama budowa przeprawy to jest 6–8 godzin. Natomiast najwięcej czasu zajmie zwiezienie z garnizonów rozmieszczonych w różnych częściach Polski elementów, które są niezbędne do budowy tej przeprawy – mówił Dworczyk, podkreślając potrzebę współpracy również innych służb, m.in. straży pożarnej.
Szef KPRM dodał, że całe przedsięwzięcie zajmie prawdopodobnie "kilka dni". Jak powiedział, szczegółowy komunikat w tej sprawie wyda wojsko. Armia ma rozpocząć rekonesans nad brzegiem Wisły dzisiaj o godzinie 11.00.
Czytaj też:
Dulkiewicz o awarii w Warszawie: Politycy PiS robią cyrk