Andrzej Duda: Polska miała się zawalić. Tymczasem rozkwita

Andrzej Duda: Polska miała się zawalić. Tymczasem rozkwita

Dodano: 
Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
Sprawiedliwy podział dóbr zaczął się dopiero cztery lata temu. Dlaczego trzeba było tyle czekać? – mówił prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Sianowa koło Koszalina (woj. zachodniopomorskie).

Prezydent podkreślił, że PiS przywrócił "nieuczciwie podniesiony wiek emerytalny". – 500 plus jest wypłacane, wiek emerytalny obniżony. Miała się Polska zawalić, a tymczasem rozkwita – przekonywał Andrzej Duda.

– Dlaczego do tej pory tego nie zrobiono? Dlaczego trzeba było tyle czekać, żebyśmy zaczęli funkcjonować jak normalne, uczciwie, zachodnie państwo, gdzie tego typu świadczenia po prostu są. I są ważnym elementem polityki prorodzinnej. Cieszę się, że taką politykę możemy teraz realizować. Z podniesionym czołem rozmawiam o tym z innymi prezydentami – mówił.

Andrzej Duda zwrócił uwagę, że od 2015 r. minimalne wynagrodzenie wzrosło w Polsce o 25 proc. Podkreślił, że początkowo wzrastało nawet więcej, niż chciały związki zawodowe. – To się składa na wiele elementów podnoszących w Polsce poziom życia. Na tym zależy mi przede wszystkim – powiedział.

– Będę mógł uznać, że w czasie mojej prezydentury zrealizowałem najważniejsze spoczywające na mnie zadanie, jeżeli na zakończenie będę mógł usłyszeć od zwykłej polskiej rodziny: "Proszę pana, żyje nam się lepiej niż wtedy, kiedy pan zaczynał" – oświadczył prezydent.

– Niczego więcej mi nie potrzeba, niż słyszeć np. że udało się zredukować ubóstwo wśród dzieci o ponad 90 proc. – mówił Andrzej Duda.

Prezydent zwrócił uwagę, że Polska jest wolna i suwerenna od 30 lat, ale sprawiedliwy podział dóbr zaczął się dopiero cztery lata temu, bo od tego momentu mamy "uczciwą władzę".

Czytaj też:
RMF: Wielkie zmiany w MSWiA. Kamiński zdegradował Zielińskiego

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także