"Nie o taką Polskę bili się ludzie". Kidawa-Błońska o "niebezpiecznych zapisach" w programie PiS

"Nie o taką Polskę bili się ludzie". Kidawa-Błońska o "niebezpiecznych zapisach" w programie PiS

Dodano: 206
Małgorzata Kidawa-Błońska
Małgorzata Kidawa-Błońska Źródło: PAP / Piotr Nowak
Tam jest bardzo dużo niebezpiecznych punktów – oceniła kandydatka Koalicji Obywatelskiej na premiera. Małgorzata Kidawa-Błońska odniosła się w ten sposób do programu Prawa i Sprawiedliwości.

W sobotę Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało swój program wyborczy. Na ponad 200 stronach czytamy o rozwiązaniach dotyczących niemal każdego obszaru funkcjonowania państwa. Nie zabrakło pomysłów dotykających mediów. Kwestia ta jest szeroko komentowana przez dziennikarzy. Odniosła się do niej także kandydatka kandydatka Koalicji Obywatelskiej na premiera. Małgorzata Kidawa-Błońska w programie PiS dostrzega jednak wiele "niebezpiecznych zapisów".

Czytaj też:
Wielkie zmiany w mediach? PiS chce uregulowania zawodu dziennikarza

– Tam jest bardzo dużo niebezpiecznych punktów. To nie tylko ograniczenie mandatu posła i senatora i oddanie władzy w ręce prokuratora generalnego, ale są tam także bardzo niebezpieczne zapisy dotyczące wykonywania zawodu dziennikarza, prasy – mówiła wicemarszałek Sejmu w Gorzowie Wielkopolskim.

Kidawa-Błońska podkreślała, że im dalej wchodzi się w punkty zawarte w tym programie, "tym większe zdziwienie i niepokój, że nie o taką Polskę i nie o takie wartości bili się ludzie w naszym kraju". – Nie po to powstała „Solidarność”, nie po to odzyskaliśmy wolność, żeby ktoś odgórnie wprowadzał takie obostrzenia – dodała.

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także