Ryszard Petru, w kontekście dyskusji o dopuszczalności aborcji, zapowiedział dziś, że jego partia przygotuje ustawę, która będzie kłaść nacisk na dostęp do antykoncepcji i na edukację seksualną. Nie ulega zaś wątpliwości, że samemu liderowi Nowoczesnej mogą przydać się lekcje z zakresu seksualności człowieka.
Podczas spotkania z dziennikarzami powiedział on bowiem także: - Dzisiaj formalnie można uprawiać seks od 15. roku życia, ale żeby do ginekologa dziewczyna czy chłopak się wybrał, musi iść z rodzicami.
Jak widać specjalista od ekonomii, niezbyt dokładnie przykładał się w szkole do nauki biologii i przeoczył różnicę w budowie anatomicznej kobiet i mężczyzn.
Ci ostatni, wyjaśniamy Ryszardowi Petru, nie korzystają z usług lekarzy ginekologów.
pw