Gościem Beaty Lubeckiej w Radiu Zet była wczoraj Dominika Figurska-Chorosińska, radna sejmiku mazowieckiego oraz kandydatka PiS w wyborach do Sejmu. W internetowej części audycji dziennikarka zrobiła swojemu gościowi krótki test wiedzy dla osoby kandydującej na posła. Kandydatka PiS zaliczyła kompromitujące wpadki. Nie potrafiła powiedzieć m.in. ilu posłów i senatorów zasiada w parlamencie, a także, od ilu lat można kandydować w wyborach prezydenckich.
Później Figurska-Chorosińska tłumaczyła się ze swojej niewiedzy na jednym z portali społecznościowych, gdzie zamieściła nagranie. – Jako humanistka nie mam głowy do cyfr i dziś w Radiu Zet zwyczajnie zjadł mnie stres – oświadczyła. Kandydatka PiS odniosła się także do pytania, kto był pierwszym niekomunistycznym premierem: "Był nim rzeczywiście Tadeusz Mazowiecki, ale dla mnie pierwszy niekomunistyczny rząd stworzył Jan Olszewski".
Kończąc nagranie kandydatka PiS poinformowała, że wkrótce przedstawi swój program dotyczący polityki prorodzinnej i edukacji szkolenej. – Liczę na takie same zainteresowanie jak moim potknięciem w Radiu Zet – skwitowała.
Czytaj też:
Kompromitacja kandydatki PiS w Radiu Zet. "Nie powiem pani"